Witam wszystkich forumowiczów :) Jak w temacie mam problem z nawiewem/dmuchawą, a mianowicie dmuchawa się "zacina" tzn. gdy włączę po nocy klimatronik (max obroty na szybę przednią) dmuchawa działa jednakże jeśli kliknę AUTO aby sama sobie dostosowała obroty nie zawsze, ale często dmuchawa po prostu się wyłącza. Panel działa, a dmuchawa jakby zdechła. Zmiana mocy nawiewu nic nie daje i nadal nie reaguje. Zmiana ustawień (twarz, nogi, szyba) działa bez zarzutu gdyż słyszę jak się przestawia wewnątrz. Jak wyłączę całkowicie nawiew na jakiś czas i włączę za 20-30 min to z reguły ruszy ponownie, ale nie zawsze. Byłem z tym u mechanika, stwierdził że jest przepięcie na silniku dmuchawy. Skasował 500 zł, silnik dmuchawy wymienił, a problem nadal pozostał. Myślę, że może być to wina "jeża" jednak chce się upewnić czy może ktoś miał podobny problem i wtedy podjąć odpowiednie działania. Z góry dziękuję za odpowiedzi.