Witam wszystkich po raz pierwszy. Piszę tutaj ponieważ bardzo pilnie potrzebuję porady w kwestii chłodzenia takiego motora jak w opisie. Zaznaczam że auto jest za granicą i przydało by się komuś nim wrócić do PL. Podpinanie do kompa i jazda do serwisów nie wchodzi w grę (za drogo). Najtaniej wyniesie chyba wymiana serduszka. Wszyscy znajomi już klękają bo nikt nie czai dlaczego tak się dzieje. A mianowicie: - Autko kupione ok pół roku temu; - Kilkukrotnie zrobiło trasę 1500km w jedną stronę bez żadnego problemu; - Przy ostatnim zjeździe do Polski - pękła chłodnica...; - Wymieniono na nową - było ok - wyjazd za granicę - znów pęka (tym razem zbiorniczek) ok 150 km od celu; - Pompa wody, termostat i chłodnica - nowe (bez efektu); - Głowica planowana i nowa uszczelka (po wyglądzie tych części wskazywało że to może być to) - nadal bez efektu; - Podpowiadam że silniczek pracuje bardzo ładnie i równo; - Główne węże od chłodnicy lekko twardawe, jeden cieńszy twardy jak skała; - Nie przegrzewa się(chyba że wywali całą wodę przez korek,); - Brak pomysłu co dalej... Pompa wody wymieniana ponieważ pękła razem z wiatrakiem i kołem pasowym podczas nieumiejętnego demontażu... Trochę przykre gdy koleś nie chciał mi uwierzyć że tam naprawdę jest lewy gwint ;/ Gdzieś na forum doczytałem coś że niby nagrzewnica. Niby działa i grzeje... Ja nie mam już pomysłu co to może być więc pytam się czy ktoś z was podejrzewa coś jeszcze lub sam miał podobny problem?? Zbliża się czas powrotu do kraju więc jak najszybsze odpowiedzi mile widziane :)