Skocz do zawartości

zbigi69

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zbigi69

  1. Właśnie to co mnie zmartwiło, to to, że poczułem go także na zewnątrz samochodu (okolice przedniego koła od strony kierowcy).
  2. Dzisiaj znów trochę pojeździłem w normalnych warunkach. Sprzęgło "chodzi normalnie" i bez zarzutów. Chyba za dużo naczytałem się w necie o nich (mam na myśli sprzęgła). Jak tylko zrobi się cieplej, jadę sprawdzić klimę.
  3. Jeszcze nie zdążyłem sprawdzić tej klimatyzacji, ale mój problem niestety zweryfikowała "straszna zima tej wiosny". Ponieważ drogowcy jak zwykle zostali zaskoczeni, a ja przy przebijaniu się po śniegu przez nieodśnieżoną ulicę poczułem znów "ten zapach". Znów ten sam "smrodzik" pojawił się przy przebijaniu się przez śnieg i zaspy. Chociaż uważam, że pojawiał się on najprawdopodobniej na wstecznym biegu (ciężko ocenić kiedy pojawiał się dokładnie, bo chyba wiecie co człowiek czuje, kiedy drogowcy znów zostali zaskoczeni). Odczuwalny był nie tylko w samochodzie, ale również na zewnątrz auta. Następnego dnia, gdy już było odśnieżone wyjechałem na jazdę próbną i już na normalnych odcinkach sprzęgło "chodzi normalnie" i "smrodku brak". Więc raczej moim zdaniem wszystko wskazuje na sprzęgło. Dziwi mnie tylko to, że w normalnych warunkach chodzi ono idealnie i ten inny "zapach" (bo znam "zapach palonego sprzęgła"). A co wy na ten temat uważacie i o tym sądzicie? A może ktoś miał taki sam przypadek?
  4. Witam. Garaż mam w podpiwniczeniu. W zimie podczas wyjazdu z niego, oczywiście tyłem samochodu (bo wjeżdżam przodem), odczuwałem w aucie nieprzyjemny zapach. Przypominał on mi dosłownie "smród zgniłej kiszonej kapusty". Przestałem więc w nim parkować. Aż tu dziś znów ten sam "smrodzik" w kabinie. Pojawił się podczas podjazdu pod stromą górkę, gdzie była konieczność ruszania na "pół sprzęgle". Z doświadczenia wiem, że sprzęgło zawsze śmierdziało inaczej, ale to doświadczenie jest z innych marek samochodów. W moim aucie oprócz tego, żadnych innych widocznych usterek nie ma, sprzęgło 'chodzi" bez zarzutów. Samochód ma przejechane 175 tys. km, nie wiem czy było w nim już robione sprzęgło, bo mam je od 8 m-cy. Proszę o porady, co to za usterka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.