Skocz do zawartości

bullterrier

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    warszawka/wrocław

Osiągnięcia bullterrier

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. To że cena LPG podskoczy to wiem na pewno bo mam kolegę który pracuje w kancelarii jednej z "partii koalicyjnych" i potwiedza tą informację na 100%, jednak cany innych paliw też podsoczą. Na pewno proporcje cenowe LPG w stosunku do Pb wzrosną powyżej 50% jednak , z moich informacji wynika , że nieznacznie. pozdro Paweł
  2. Przyznam, że bardzo bym chciał mieć 535i, jednak odpada ze względu na brak wersji touring, a 540 to już raczej za duży silnik dla mnie ze względu na spalanie, a 528 też mółem nie jest. Co do diesla to miałem zamiar kupować samochód rocznik 97/98 z przebiegiem ok 200.000km, ale skoro piszecie, że taki awaryjny i drogie części to może sobie odpuszczę, Na tego diesla głównie namawiał mnie mój kumpel który jest wielkim fanem diesli. Podobno w 530 jest bardzo zaawansowany technologicznie silnik (ponoć nalepszy diesel w latach 97/98) i kiedyśtam dostał nawet tytuł silnika roku. Generalnie ujął sparwę tak, że jeśli mam kupować diesla z tych wlasnie lat to tylko 530d, bo porządne diesle to dopier się zaczynają po 2000roku, radził także by 525d sobie w takim razie darować. Jestem bardzo ciekaw jak to jest z awaryjnością tych aut w tych granicach rocznikowoprzebiegowych, które mnie interesują, proszę użytkowników o więcej informacji. Dziś wpadł mi do głowy taki pomysł, że jadąc na dalekie trasy po Europie będę jeździł po prostu na benzynie (pomimo posiadania instalacji gazowej)i już, w końcu w trasie spalanie nie jest tak duże, a czeka mnie tylko ok 10 wyjazdów rocznie co da jakieś 30/40 tyś km/rok, reszta to jazda głównie po warszawie ok 1500/2000 km/rok i kilkanasie tras krajowych po 700km. Tylko mam takie pytanie, jaki maksymalnie zbiornik można zainstalować w kole zapasowym, bo wolałbym nie marnować cennej przestrzeni ładunkowej w bagażniku. Dziki wszytkim za opinie i pomoc pozdrawiam Paweł
  3. Witam. Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Długą drogą eliminacji doszedłem do takiego oto wyboru: 530d czy 528i z nowoczesną instalacją gazową. Mam zatem kilka dylematów. Zaznaczam z góry , że: to będzie moje pierwsze BMW, pierwszy samochód o mocy silnika większej niż 130KM, musi to być koniecznie wersja touring z manualną SB, nie mam zacięcia sportowego jednak czasem miewam ciężkie buty, przejechałem w życiu ok 100tyś km, samochód będzie wykorzystywany w codziennej niezbyt intensywnej jeździe po Warszawie oraz długie trasy po Europie z mocno załadowanym bagażnkiem (ok 10/12 razy w roku) Czy są wyraźne różnice w dynamice jazdy między tymi autami (pytanie kieruję do osób zaznajomionych z oboma samochodami), bo patrząc na katalogowe parametry różnice są niewielkie. Mam na myśli nie tylo bardzo ostrą jazdę na wysokich obrotach ale także przyśpieszanie na niskich obrotach, czyli praktyczne cechy pojazdu (chyba mówi się na to dynamika (?) ). Przyznam , że skłaniam się bardziej ku 528i ze względu na trochę lepsze (tyle co wiem z danych katalogowych producenta) parametry silnika, jednak minusem i to zdecydowanym jest konieczność instalowania sporych rozmarów butli gazowej w bagażniku. Moje kolejne pytanie to jaką maksymalną pojemność pojemność zbiornika LPG pożna "upchnąć" w luku na koło zapasowe? O ile w jeżdzie po mieście i po kraju tankowanie co chwila nie jest problemem to wycieczka po Europie była by dosyć męcząca. Kuszące jest również niższe spalanie diesla. Natomist cena diesla i otta wraz z zagazowaniem jest podobna. Jak będą zachowywały się oba samochody podczas jazdy z obciążeniem: 2 osoby plus ok250/300kg ładunku w dalekich trasach? Z góry dzięki za pomoc w rozwianiu moich wątpliwości i dylematów. pozdrawiam Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.