Skocz do zawartości

dynas

Zarejestrowani
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dynas

  1. Ja temat odpuściłem narazie.Okazalo się ze u mnie odma jednak jest wymienialna i nie trzeba całej pokrywy zaworów zmieniać.Nadmienie ze w aso twierdzili ze odma jest tylko z pokrywą wymienna. . Cóż. .aso.. zmieniłem tez oringi na czerwonej gumie turbo cooler i trochę pomogło ale nie do końca. Może rzeczywiście by rurkę puścić z odmy na zewnątrz jak koledzy wyżej piszą. Patent dobry ale fajnie byłoby mieć cath'a
  2. Model: e90 335d Silnik: M57n 286KM Przebieg : 85.000km Styl jazdy: mieszany Użytkowanie: 70% miasto Zużycie bieżące: 50-100ml/ 1000km Instalacja lpg: brak Dpf: tak Dotychczas : Mobil1 ESP Formula 5w/30 do diesla z dpf Ważne: u mnie na naklejce informacyjnej jest zalecenie stosowania oleju HIGH PERFORMANCE i chcę zmienić na Mobil1 Peak Life 5w/50 (high performance bmw) jest sens i warto? Mam układ scr (adblue)
  3. Witam kolegów podepnę się tu ponieważ temat wątku odpowiada 100% mojemu problemowi. Otóż w moim aucie(automat 6 biegów ,silnik M57) dziś przestał działać bieg wsteczny i skrzynia zaczęła szarpać .dosłownie zdębiałem bo jeszcze wczoraj wszystko było idealnie..po wyjeździe z garażu zrobiłem niecały kilometr na szczęście i jak tylko się zorientowałem zostawiłem auto w bezpiecznym miejscu żeby dalej nie jechać.Wyglada to tak ze skrzynia nie zapina R. Kompletnie nic nie slychac i nie czuć zeby wchodzil wsteczny.auto stoi w miejscu i zachowuje sie jak na N . No i teraz od czego zacząć żeby nie polecieć w niepotrzebne koszty?. Umówiłem się na diagnostykę w "Kisielnicki" (polecacie?)w szczecinie ale dopiero na za trzy tygodnie i teraz kombinuje co w międzyczasie mógłbym zrobić Mam niecałe 90tys przebiegu wiec chyba za wcześnie na takie przygody?. Będę wdzięczny za podpowiedzi i sensowne nakierunkowanie
  4. A sam robisz takie rzeczy czy ktos ci zaklada?No właśnie gdzie to upchnąć tak żeby swobodnie móc opróżniać zbiorniczek,może po stronie kierowcy jest tam więcej miejsca.W necie są głównie uniwersalne catch cany ale znalazłem jeden dedykowany do 335d na zagranicznej stronie,koszt niecałe 200 dolców.Ale myślę można założyć taki uniwersalny co jest znacznie tańszy a będzie spełniał zadanie,tyle żeby węże i podłączenia były odpowiednio dobrane.Chcialbym to zrobić sam ale brak mi wiedzy co z czym połączyć zeby nie spieprzyć..przydałaby się instrukcja krok po kroku.Moze ktoś zna firmę(np.tuningową) gdzie zakładają takie instalacje?na e90 post tez zbalazlem ale niestety nie kumam wszystkiego co jest napisane :|
  5. Witam chciałbym zamontować oil catch, ponieważ zbiera mi się olej w dolocie.W moim silniku M57 nie ma odmy tylko filtr zintegrowany z pokrywą zaworów bodajże.pytanie czy jest możliwość jak w silnikach z odmą ten odstojnik podłączyć?poczytałem już w temacie więc mam świadomość że przyczyn puszczania oleju przez turbinę jest kilka ale teraz najważniejsze to aby dolot był suchy Podobno oil catch tank naprawdę dobrze się sprawdza :!: może montowaliście ustrojostwo i znacie jakie średnice króćców wejścia i wyjścia urządzonka są do 335d i wogole czy da się. Będę wdzięczny za odpowiedzi
  6. Super spędzony czas :) dziekujemy.Moja żona zobaczyła jak taki zlot wygląda i stwierdziła że nie popuści i to ona za rok wystartuje na 1/4 mili hehehe zobaczymy.. Arek aż niemożliwe co Cię spotkało. Współczuję
  7. Ja z rodzinką też już na miejscu.Fajna knajpa włoska pieszo 15 min od hotelu.Smacznie zjedzony obiad.Trzeba zejść w dół i za biedronką w lewo i będzie po lewej ristorante :cool2: hotel okej miejsce jest spoko .urokliwe bo nad jeziorem i pogoda super!
  8. Proponuję ognisko zrobić .Tylko musiałoby być specjalnie wyznaczone do tego miejsce
  9. dynas

    E90 felgi ET

    Koledzy chciałbym wpakować do mojej e90 LCI stylingi 260 od M3. Rozmiar 18x8.5 przód et 29. 18x9.5 tył z et 23 .Waham się czy pojechać je zobaczyć bo sprzedający mówi ze obcierają u niego w e91 ale są na fabrycznych (do M3)wymiarach opon tj przód 245x40x18 , tył 265x40x18. Wydaje mi się że gdyby założyć opony przód 235x40, tył 255x35 to byłoby ok.
  10. Elo ja mam pytanie z innej beczki.Będę z żoną i synkiem (3 latka) czy przewidziane są choćby jakieś małe atrakcje (np. kącik dla dzieci i tym podobne)dla najmłodszych uczestników zlotu? :) fajnie byłoby coś w tą stronę pomyśleć bo pewnie nie tylko ja zagoszczę z maluchem.Wtedy mamusie mogłyby ogarniać spokojnie dzieciaczki podczas gdy tatusiowie wiadomo co :wink:
  11. Kolego używaj znaków interpunkcji bo to co piszesz brzmi jak bełkot.Po za tym wypowiedzi w takim tonie to wywyższanie się i traktowanie założyciela tematu z góry :nienie: Może sam zrzuć swoją głowice ,niech odparuje to przemyślisz parę rzeczy i będziesz bardziej uprzejmy.;) Płyn powinno się wymienić co 2-3lata.Nie wiadomo kiedy u Ciebie był wymieniany bo jesteś nowym właścicielem także lepiej to zrobić jak już są ku temu powody.Tak samo z płynem hamulcowym,lepiej wymień i będziesz spokojniejszy;)
  12. Ja bym naj sam przód spuścił stary płyn I wlał nowy do układu. Może były robione dolewki i płyny się pożarły. Albo nie był wymieniany od x czasu i stracił swoje właściwości.
  13. Dobrze że masz 200 km,uczęszczałbym podobnież jak Ty.Niestety ja do Mariusza mam 800km i w zanadrzu opcje naciągaczy;) Natomiast jeśli chodzi o moje autko to po powrocie na wyspy (900km) płyn w chłodnicy - nic nie ubyło.Olej silnikowy - nic nie przybyło, także pełen sukces. Wyskoczył natomiast ponownie service engine soon.Te błędy nox-a trzeba będzie sprawdzić i usunąć przyczynę.335 musi być igła :nienie: :wink:
  14. Czerwony330d Ten człowiek uratował moją 335d . Sytuacja naprawdę była nieciekawa.Ubywający w szybkim tempie płyn chłodniczy (przez 500km trasy dolałem litr)i w dodatku pieniący się i jakby zmieszany z czymś co sugerowało nawet pękniętą uszczelkę pod głowicą.Całe szczęście że spotkałem Mariusza w odpowiednim czasie i odpowiednim miejscu.Po dotarciu na miejsce (Ustroń) na drugi dzień umówiliśmy się w okolicy na oględziny. Wstępna diagnostyka kompem poza kilkoma mniej ważnymi błędami typu elektryka prawego lusterka ,czy nieaktywny czujnik ciśnienia w kole wykazała błędy NOx 4BB2 i 4D16, błędy sondy lambda. Jeszcze 2 mies. wcześniej Komputer sygnalizował mi tez przez kontrolkę Check Engine Soon że coś jest nie tak ,ale wtedy u mnie w mieście nie umiano mi pomóc,wiedziałem tylko że sonda lambda ma złe odczyty ,skasowano błąd i nikt się nie wczuwał gdzie tkwi problem.Jeden majster mówił że złe paliwo drugi że jeszcze coś innego...zero konkretów Czerwony330d podszedł do sprawy bezinteresownie i z sercem. Po kompie obejrzeliśmy jeszcze raz ten nieszczęsny płyn chłodniczy.Na logikę wydawałoby się że jest wyciek z chłodnicy ale jak się póżniej okazało to tylko olej z intercoolera zaciekał (następna rzecz do wymiany-odma i 2 uszczelki łączące przewód turbina - intercooler) i tak to tylko wyglądało.Następnie sprawdzamy olej w silniku.Nie jest dobrze.Oleju przybyło do max. jest jakby rozwodniony i czarny.Znałem to z mojego poprzedniego e61 gdzie DPF był zapchany i nie wypalał przez co paliwo zbierało się w silniku.Masakra.Co jest?? Pogadaliśmy jeszcze chwilę i umówiliśmy się na następny dzień na sprawdzenie auta u Mariusza w garażu . Tam zaczęło się dochodzenie co się z autem dzieje.Mariusz obejrzał auto od spodu ,sprawdził wszystko i chłodnica cała ,żadnych wycieków nie ma.Wytypował termostat główny.Jak się okazało strzał w dychę.Zapadła decyzja że tak czy inaczej trzeba spuścić olej silnikowy i zalać nowy.Tak samo z płynem chłodniczym.W drodze do sklepu sprawdził temperaturę silnika w ukrytym menu i okazało się że się silnik jest mocno niedogrzany.Potwierdziła się wstępna diagnoza.Temperatura jaką osiągał to 63-69stopni gdzie powinno być 87-90stopni.Na trasie przycisnął jeszcze na prostej do końca i 335 nie poszło wiecej jak 220km/h gdzie powinno przecież zamykać zegar.wniosek- ewidentnie zapchany dpf.. Zatem kupiliśmy olej silnikowy ,płyn chłodniczy i nowy termostat.Po czym powrót na garaż i wymiana.Czerwony330d się napracował ,mega poświęcenie bo jeszcze z zapaleniem oskrzeli! poszło sprawnie i bez komplikacji ,po wszystkim jazda testowa ,termostat działa, temperatura silnika idealna. Cała nadzieja teraz że dpf jeszcze nie jest fest zapchany i wypalanie będzie się odbywało,co przywróci stabilność działania wszystkich układów.Szczere podziękowania dla Mariusza za cały dzień roboty i max zaangażowanie,gościne no i wracam do ustronia.Już w powrotnej drodze z Żor dało się zauważyć pozytywne skutki całej operacji. Czuć było że Dpf wypala. Jest wtedy inna praca silnika(jakby falami-stała jazda 120 km/h) i temp.silnika rośnie do 93-95 stopni.Oprócz tego spalanie na trasie spadło z 7,9 do 6,5 litra!mega wynik.Wróciłem do ustronia.Na drugi dzień wyjazd pod Zamość jako dalsza część moich wakacji czyli jakieś 450km.Przed trasą płyny okej.Po dojechaniu na miejsce radość wielka,bo Płynu chłodzącego ubyło dosłownie 3mm także tyle co nic i był już czysty!(po powrocie wymienię go jeszcze raz)Olej silnikowy na tym samym poziomie także dpf nie jest do wymiany!Jestem mega wdzięczny Mariuszowi za pomoc i uratowanie silnika.Kto wie jakby się skończył mój urlop.Pewnie assistance ,laweta i powrót do domu..Po czym kolejni "fachowcy" rozkładaliby ręce.Na szczęście tak się nie stało :D Dużo się dowiedziałem i zobaczyłem i wniosek taki że bardzo ważne jest częste sprawdzanie temperatury silnika!Napiszę jeszcze jak wrócę do domu do Świnoujścia (930km) jak się sprawy mają :wink: A Mariuszowi jeszcze raz serdecznie dziękuję i polecam go jako uczciwego fachowca ,fanatyka marki ,człowieka z pasją i ogromną chęcią niesienia pomocy innym! Mój przykład pokazuje do czego może prowadzić uszkodzony termostat główny i dlatego warto poczytać viewtopic.php?f=70&t=229447 Poniżej fotki z akcji: https://www.dropbox.com/sh/ze6u4o5o7xwqhx4/AAAaMC6siM-qr_WSK_Ks_kSLa?dl=0
  15. Dzięki za odzew.dojechalem ubyło trochę ale w zbiorniczku wyrównawczym zebrała się pianka średnio gęsta koloru jasnego.co to oznacza? :|
  16. Witam Panowie potrzebuje pilnej pomocy.jestem na trasie daleko od domu (wyjazd w góry),z rodziną i właśnie komp wywalił spadek płynu chłodniczego.zatrzymalem się sprawdziłem i dół chłodnicy mokry na całej jej szerokości. Dolałem i powolutku dojadę do Ustronia (jestem kawałek za wrockiem).Czy może ktoś zna miejsce w okolicach Ustronia, Wisły gdzie można by sprawdzić chłodnice? .Proszę pomóżcie. Pech że początek urlopu a juz przygodami... :?
  17. Podłączę się do tematu prosząc kolegów tym samym o wskazówkę co robić. Otóż komp w mojej buni (e90 335d 2009 US)po zmianie opon wywala żółtą kontrolkę od systemu RDC i na desce między zegarami pojawia się "INACTIVE".Koła mam ori z czujnikami.Znajomy sie podłaczał z INPą która to nie mogła się połączyć nawet z modułem.Próbując błąd skasować przez BC po naciśnięciu RESET pojawia się również INACTIVE .. Tak jakby zasilania rdc nie było.Sprawdziłem więc bezpiecznik w schowku i jest dobry.nie mam więcej pomysłów może ktoś obcykany w temacie wie gdzie leży przyczyna :idea: :mad2:
  18. dziękuję za naprowadzenie.Tylko po co 2 wlewy tam są?Znalazłem zdjęcie gdzie gość wlewa do dolnego to po co górny? i jak sprawdzić czy trzeba dolać i ile płynu wchodzi..
  19. Witam wszystkich. Nie udało mi się znaleźć jak na razie wyczerpującej odpowiedzi dlatego zwracam się z zapytaniem na forum.W moim świeżym nabytku tj.335d (e90)2009r.wersja USA w części tylnego lewego zderzaka znajduje się tajemnicza klapka ,gdzie są dwa korki ,wlewy.Z tego co już udało mi się ustalić wlewa się tam ciecz do chłodzenia wydechów dzięki temu (przez utrzymanie odpowiedniej temperatury)nie wydzielają się związki szkodliwe dla środowiska.W Stanach to rozwiązanie zastępuje europejski DPF.Może ktoś wie co tam wlewać i jak sprawdzić stan cieczy w obiegu tzn. kiedy uzupełnić itd. Załączam zdjęcie,wygląda to tak: https://www.dropbox.com/s/6rjlv0706ru8kfp/20151110_111651.jpg?dl=0
  20. Pływaki wymienione na nowe i jest w porządku.
  21. Witam.Podłączę się do tematu,ponieważ od kilku dni mam podobny problem tylko9 ,że u mnie wskazówka od paliwa wariuje tzn,raz wskoczy na ponad pół,a raz spada do zera,praktycznie za kazdym uruchomieniem silnika pokazuje inny stan.. jest to też powiązane z Range ,czyli możliwymi km do przebycia.Zauważyłem jeszcze,że komp kasuje najechane kilometry na liczniku tym bieżącym do 999km. Co to może być ,komuś zwariowało podobnie? :roll: Będę wdzięczny za podpowiedzi
  22. Vermilion rzeczywiście ,miałeś racje.. Felgi weszły bez dystansów! Aż sam się mocno zdziwiłem ..:cool2: .. nic nie przyciera i jest idealnie.Dzieki raz jeszcze :wink: Zarzucam foto : https://skydrive.live.com/redir?resid=DE170C784004805B!103&authkey=!AI82eRQzokKH6tQ https://skydrive.live.com/redir?resid=DE170C784004805B!120&authkey=!ACna-ChBAetKCRg
  23. augustm może vermilion dobry człowiek się wypowie :wink: ale ja z tego co wiem to nie będą Ci potrzebne.Drąże temat i nawet juz trochę się dowiedziałem :D Do E61 (jeśli się mylę poprawcie mnie) wchodzą bez dystansów felgi max 8,5-9 cali takze bez obaw.Natomiast jeśli chcesz poprawić wygląd auta tzn. wysunąć koła na zewnątrz to wtedy jak najbardziej.Jakiej grubości miałyby być, najlepiej poprzymierzać w vulk-warsztacie i wtedy dobrać odpowiednie według własnych preferencji.Obczaj ten kalkuklator http://www.felgi.pl/narzedzia-do-felg/kalkulator-et-felgi jest róznica co do Twoich starych(zimowych kól 23mm >Jeśli pasuje Ci wygląd kól jak na zimowych to daj 25mm Vermilion znalazłem magika od kół w końcu i w przyszłym tyg.będziemy kombinować .Nawet ma maszyne do ewentualnego poszerzenia nadkol ,tylko nie wiem czy warto taki zabieg przeprowadzać..? :roll: A i mówił też że na jego oko to 10mm na stronę bedzię na przód i nie wiadomo jak z tyłem,ale to się okaże .Dam znać jak w rzeczywistości to wszystko wyjdzie.
  24. Dzięki stokrotne Vermilion :D Wróciła mi Wiara w dobrych ,bezinteresownych ludzi. Zadziałam z tematem to dam znać jak mi idzie i może wrzucę foty jak już będzie zamontowane :wink: . !Elo
  25. Drodzy koledzy!Mam niezłą zagwozdkę,zjeździłem już całe miasto i pół internetu w poszukiwaniu gnębiących mnie pytań.Szukałem jeździłem po warsztatach,dzwoniłem do firm zajmujących się tematem ,ale nie trafiłem na kompetentną osobę z wiedzą ,co zrobić jak dobrać.Może ktoś z Was mi pomoże. Mam problem z doborem dystansów,żeby całe zestaw zagrał.Mam też wątpliwości czy w ogóle da się bez ingerencji w nadkola wszystko ze sobą spasować.Gorzej bo felgi już mam kupione.Są to 19 calowe Styling 95 (słoneczka) od e65. Przód 9 cali ,tył 10 ,ET 24 dla wszystkich kół. Byki straszne.Opony już dobrałem ,tak by średnica koła się nie zmieniła i są to odpowiednio na przód 245/35 19 ,tył 275/30 19 i już się cieszyłem do momentu kiedy parę dni temu nie pojechałem z jedną nową felgą (przednią)do wulkanizatora w celu sprawdzenia jaka długość śrub będzie odpowiednia dla nowych kół.Na miejscu okazało się że felga jest za szeroka i nie wchodzi:( Zatem trzeba się ratować dystansami.Nigdy ustrojstwa w żadnym wcześniejszym aucie nie używałem ,więc stąd moja prośba jakie dobrać?? Czy w ogóle da radę dla tych felg dobrać takie ,by się koła bezpiecznie zmieściły.No i pytanie jakiej szerokości?Czy mają to być dystanse z kołnierzem centrującym,jeśli tak to o jakiej wysokości?Jak zmierzyć fazę wewnętrzną nowych felg (szukałem ale na próżno,nigdzie nie podają takich info jaki kąt pochylenia dla styling 95),no i jakiej długości śruby do kompletu ? ...tyle pytań - odpowiedzi brak .Ratujcie proszę :idea:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.