Kolotek

Dziekuje bardzo za odpowiedz , własnie kolega tez sie nad tym zastanawial ale nie wiedzial czy bedzie to dobry pomysl , jesli tak zrobie to czy bez zadnych problemow przejade 800km do Polski? I jeszcze jedno , jesli bym tak zrobil to dla bezpieczenstwa odkrecic kurki w butli od gazu ? Kolega mi doradzil zebym tak zrobil ale zadnych nie znalazłem

Witam wszystkich miłośników marki Bmw :) Na wstępie od razu napisze , że jestem ciemny w sprawach mechaniki samochodowej . Posiadam BMW 316i 1.6 75KW Rocznik 1995r Benzyna- LPG . Obecnie jestem w Holandii , tydzien temu pojechalem na miasto i w samym centrum zauważylem podniesiona temperature i lekki dym z maski , odrazu zjechalem na pobocze i otworzylem maske , okazala sie ze urwal sie waz przy samym parowniku , i cały płyn chłodniczy wyciekł....nie ma szans na wsadzenie go tam z powrotem , poniewaz kawalek zostal jeszcze w rurze od parwonika , dodam , że na gazie nie jezdzilem od pol roku tylko na samej benzynie . Jest to wąż ktory idzie od zbiornika Płynu chlodniczego do parownika. Jestem w kropce ponieważ przebywam w Holandii , a z tego co sie dowiedzialem naprawa samochodu tutaj to konkretne pieniadze ... bo 50-80euro licza za godzine pracy, do tego idzie doholowanie samochodu do warsztatu lub laweta .... A za 2 miesiace muszew wracac do POlski . Teraz pytan do was , chciałbym sie dowiedziec jak to idzie naprawic , jakie czesci beda potrzebne . Najwyzej wszystko zamowie na allegro i poczekam na paczke z Polski a tutaj naprawie DODAJE ZDJECIA: ( Jakby byly nie wyrazne moge zrobic nowe) http://img24.imageshack.us/img24/9454/urwanywaz3.jpg http://img210.imageshack.us/img210/9025/urwanywaz2.jpg http://img265.imageshack.us/img265/7721/urwanywaz.jpg Trzbea kliknac na drugie i trzecie zdjecie zeby sie cale otworzyly , nie wiem dlaczego....