gajer

Mam takie pytanie, tydzień temu kupiłem E83 2.0d 06r, po podpięciu pod komputer mechanik stwierdził że "przepustnica" do wymiany. Ale słyszałem, że w takich wypadkach falują obroty lub przy wyłączeniu może zatrząść autem. U mnie żadne z tych objawów nie występuję. Zastanawiam się czy jeszcze raz pojechać, skasować błędy i na drugi dzień znów sprawdzić czy błąd wyskakuje. Auto jest z Francji i czy możliwe by było, że tam ktoś błędu po naprawie nie skasował ? czy ten błąd powinien się sam zdezaktywować po wymianie ?

Dzwoniłem. Mówi, że wziął w rozliczeniu. Pytam o pneumatykę na tył a on mówi że tam nie ma żadnej pneumatyki :shock: A w ogóle to nic nie wie o aucie. Pytam "był malowany ?" a gość : " nie wiem, może kiedyś" . :mad2:

Tak patrze na oferty i jest sporo X5 do 44k . Więc chyba te ceny jednak spadają. Chodzi mi głównie o roczniki max do 2003 Na droższe mnie nie stać niestety. I czytając wcześniejsze posty zastanawiam się czy np 40k za 02,03 rocznik jest ceną rozsądną czy zaniżoną ?

A co myślicie o tej x5 ? : http://moto.allegro.pl/bmw-x5-3-0d-2003r-skora-navi-klima-tv-el-kier-fote-i2382526355.html Opis ciekawy, fotki profesjonalne i możliwość wykupu gwarancji. Ale trochę długo już stoi na allegro