Witam jestem Świerzym posiadaczem BMW 525 TDS i na drugi dzień po zakupie nie mila niespodzianka, otóż pierwszego dnia wszystko ok pali od strzała i ładnie cyka nie buja obrotami, tego samego dnia pojechałem do znajomego i już był mały problem bo nie chciała odpalić 'słabo kręciła' ale pomyślałem ze pewnie ktoś wsadził akumulator 'na sztukę' i na linka odpaliła dobrze, wróciłem wieczorem zgasiłem normalnie wszystko wydawałoby się być dobrze, wstaje rano chce jechać i nie mogę odpalić ta sama sytuacja slaby akumulator ale wziąłem ''na szelki'' i kreci a nie odpala, sprawdzałem czy pompka podaje paliwo i nie podaje wniosek: spalona pompka paliwa wymontowałem ja i na krotko działa, sprawdzałem napięcie w kostce która zasila pompkę i jest bardzo małe gdzie tylko 5.9V a powinno być 12V. Miał ktoś może podobny problem? Z góry dziękuje za pomoc.