Witam serdecznie. Jestem nowym użytkownikiem na forum, niedawno zakupiłem moją pierwszą Beemke, jednocześnie pierwszego diesla. Pare dni po zakupie, gdy temperatura na zewnątrz spadła w okolice 0 stopni, zauważyłem że po odpaleniu silnika obroty lekko skaczą tak pomiędzy 700 a 900 obr/min., natomiast z wydechu wydobywa się lekko szarawy, siwy dym. Calość tego procesu trwa jakieś 5 do 10 sekund i wszystko się uspokaja. Kierowany obawą, że dzieje się coś takiego pojechałem na komputer. Po podłączeniu okazało się , że jedyne błędy jakie zostały zarejestrowane to błędy świec żarowych numer 2, 3 i 4. Teraz kiedy temperatura rano jest wyższa proces zaniknął, ale wiem i zdaję sobie sprawę że powróci wraz ze spadkiem temperatury. Jeśli winne są świece żarowe, ewentualnie sterownik świec czy taki właśnie byłby objaw- nierówne obroty i siwy dym?? Z góry dziękuje za wszelką pomoc Pozdrawiam