Witam! od kilku miesięcy mam problem z zapłonem. Efekt jest następujący: "odpalam" kręci, kręci (czasem załapie na chwilę i gaśnie) i nic. W serwisie wymieniłem: 2 wtryski pompę paliwa świece, kable ustawiłem czujnik położenia wału błędów po wymianie wtrysku nie ma. Tylko pokazywał problem z wtryskiem. Efekt w/w pojawia się w następującym przypadku: przejazd autem powyżej 15 km; Gaszę i próbuję odpalić po 60 - 90 minutach. Na zimo odpala od 1-szego; Na ciepło odpala od 1-szego; Jeżeli ta przypadłość się objawi to działa w następujący sposób: kręcę, kręcę, potem czasami załapie na sekundę lub dwie i gaśnie; Potem buchnie czarnym dymem jak z parowozu i ... odpala. (zajmuje to do 15 minut) Ma ktoś jakiś pomysł ?