Jesli masz lekkie drgania to nie ma co plakac. Ja wlasnie kupilem M powera e36 i od 160km cala buda wpada mi w wibracje. Zbierznosc jest ok, felgi odnowione, opony yokohama advan neova wiec tez to wykluczam. Bylem w dwoch warsztatach i twierdza ze to jest wal napedowy. Guma na wale faktycznie jest troche popekana wiec bede ja wymienial bo nie mam innego wyjscia. Moja fura miala dzwona i to chyba nie jednego, nawet nie mam ksiazeczki ASO a VIN nic nie pokazuje. Kupilem kota w worku bo sie napalilem a od tych drgan dostaje juz drugiego kota szczegolnie jak latam na Autobanie. Na nszych pieknych drogach to za bardzo nie czuc tych drgan i wibracji ale w Niemcach to jest masakra, wszystko wylazi. Mam darmowy masaz tylka wraz z plecami. W tym tygodniu wstawiam fure do warsztatu i zobaczymy czy bedzie poprawa po wymianie tej gumy antywibracyjnej. Slyszalem ze jeszcze waly sie tak wogole wywaza, moze byc zle zlozony jesli ktos go rozbieral no i moga strzelic jakies lozyska w dyfrze ktore tez powoduja ponoc drgania. Mam dwa dosc dobre warsztaty i takie info w nich dostalem. Tak wiec jesli chodzi o mnie to zaczynam od walu.