Witam od niedawna mam BMW 320 z 1985r silnik 2l. Po kilku dniach ni stąd ni z owąd silnik padł. Nie chce odpalić. Na początku myslałem że to brak gazu ale nie tam jest ok. Odłączyłem całą instalację gazową podłączyłem paliwo i nic. Po wielu prubach udało mi się odpalić ale silnik chodzi jakby nie na wszystkie garki. Wymieniłem świece na nowe iskra jest ok, i nadal nici jak odpali to muszę ją trzymać na pełnym gazie by nie padła a obroty nie dochodzą nawet do 3,5tyś. Na zegarach pojawił mi się napis CHECK którego wcześniej nie było. Co może sie dziać z moją furą. Jesli macie jakieś sugestie to piszcie. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedz.