Ogólnie na Gubinie się mówi, że cofnięcie licznika to zabawa klockami LEGO. Tutaj się cofa nawet roczniki aut np.: o dwa latka; więc takie rzeczy mnie nie dziwią jak historia z X5 z Zielonej Góry http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=44&t=173375&start=150 Panowie więcej na temat Gubińskich aut mógłby się wypowiedzieć użytkownik forum opa_pl z Gubina! (O ile to jest ten Opa). Województwa zachodnie mają niską statystykę w kradzieży aut ale za to przodują w ilości odnalezionych skradzionych aut i "warsztatów" klepiących numerki. W sieci trafiłem na tą X5 później na temat na Waszym forum i wypowiedź "Gubiniaka jak to neguje klepanie aut". Zarejestrowałem się na tym forum aby Was przestrzec przed Gubińskimi igiełkami! Pozdrawiam