Witam, chcialabym otrzymac jakies porady dotyczace kupna autka BMW ;) Podoba mi sie BMW 320D z 2001r. w automacie. Autko ma przebieg 200 000 (co mnie trochę przeraża), 136 KM. Sprzedawca pisze ze jest w idealnym stanie (jak moglby napisac inaczej ;) ), a do wymiany jest tylko sworzeń prawego wahacza. Auto jest do kupienia za dosc niska cene - troche ponad 15 000, stoi w komisie, jednak jest ono 500km ode mnie i zastanawiam sie czy warto tyle jechac. Chcialabym sie dowiedziec na co warto zwrocic uwage przy zakupie takiego auta, o co najpierw zapytac sprzedawce, czy jest jakas opcja sprawdzenia tego przebiegu.. Dodam jeszcze, ze sprzedawca na pytanie czemu taka cena odpowiedzial ze wszyscy teraz sie boja diesli i nie moze go sprzedac. Aha, jeszcze chcialam zapytac jak wyglada sprawa kupowania auta w komisie. Czy daja jakies poswiadczenie o stanie auta? Czy jesli juz kupie i odjade 50m i sie rozleci to juz nic sie nie da zrobic? Licze na jakies porady.. Pozdrawiam! :)