Wypowiedział się purpurowy z dumy blacharz-waldemar, hurtowy klient szpachlówki. Jeśli pasją nazywasz to co zrobiłeś, to żeś oszust notoryczny. I chyba półmózg, bo gdzieś w swoich mizernych wypocinach zatraciłeś sedno sprawy. Ale z drugiej strony miód na me serce słyszeć, że z twej magicznej ręki wychodzą bezwypadkowe auta naszpikowane 'pasją' i 'realizacją'. Śpieszmy się ze zrzutką na (wszystko zgodnie z opisem) bezwypadkowe, garażowane od marca do października, serwisowane w !!ASO!! i jedyne w swoim rodzaju auto zza oceanu, pierwszego właściciela, obdarzonego ogromnym poczuciem humoru pana waldemara, bo to przecie perełka. Tymczasem dziękuję za wkład pana waldemara w społeczeństwo - jego bezwypadkowe BMW X5 M. ps Polecam czyszczenie klawiatury pod spacją (widocznie dostała się tam szpachlówka). Przy wystawianiu aukcji musiała zawieść przy wpisywaniu tytułu (..X5M), czego nie dało się dostrzec w pana wypocinach (tu już zadziałała kiedy trzeba).