Hej, witam wszystkich na forum. Ogólnie jestem posiadaczem Volvo S40, ale noszę się z zamiarem kupna "jedyneczki" i chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy, a chyba od nikogo nie dowiem się lepiej, niż od Was. :) Lubię dusić, więc auto musi jeździć. :P Jeszcze trzy lata temu jeździłem E38 4.4, ale to był inny samochód i to był też koniec mojej przygody z BMW, choć wspominam ją bardzo dobrze. Stąd też pewnie i tu jestem. :) No ale w końcu do rzeczy. Autem będzie jeździć przede wszystkim moja dziewczyna, więc myślę o 2.0 dieslu 163KM, bo jest ich sporo i będzie trochę oszczędniejszy od benzyny, no ale od razu chciałbym w nim zrobić min. 200KM. Widziałem pełno różnych chipów, zmian, czytałem o tym, ale wolałbym mieć info z pierwszej ręki. ;) Co zmienić? Wtryskiwacze, turbo, intercooler, dolot/wylot, chip? Nie mówiąc o tym, że jakbym doszedł do 220-230 KM i ok. 400Nm (wytrzymałość automatu? bo kupowałbym pewnie w automacie), to byłoby cudownie. :) Czy to w ogóle możliwe? I czy nie rozleci mi się silnik/skrzynia po 25.000 km? Fajnie byłoby usłyszeć opinie osób, które już coś zmieniły albo się znają, bo ogólnie każdy mi mówi co innego i sam już wariuję. Mam już trochę info na ten temat, ale większość od posiadaczy "trójek", wiadomo że silniki te same, więc wszystko podobnie, ale jednak wolałbym usłyszeć coś od właścicieli 1. Fajne jest też to, że jest ich (2.0D) od groma i można wybrać ładną, z jasnymi skórami w full opcji, a o taką w benzynie już trudniej. No właśnie, jeśli nie uda mi się osiągnąć sukcesu z dieslem, to kupię 2.0 218KM albo 3.0. :) Ostatnią oglądałem taką 306KM i wbiłem się na spawaną z dwóch kawałków. :D Dobrze, że skończyło się na stracie kilka stów na dokładny przegląd. ;)