Witajcie, Jestem posiadaczką BMW E-36, 318TDS, 1996. Mam problem i mam nadzieję, że mi pomożecie, nie wiem, czy czasem silnik się nie kończy. OBJAWY: - na zimno pracuje nierówno - przy 140 km/h i równo trzymanym pedale gazu ma wąchania mocy, tzn. jedzie, robi "uuuu" (nie ma mocy), jedzie normalnie i tak na przemian cyklicznie - wczoraj włączałam się do ruchu i pociągnęłam na jedynce do odcięcia, zmieniłam na dwójkę, jednak od momentu odcięcia silnik się "zawiesił", tzn. zrobił się cichy, cyklicznie dudniąc lekko. Samochód nie reagował na pedał gazu. Zmieniłam na jedynkę, trójkę, nic. Przez 50 metrów toczył się bez reakcji. Jak stanęłam na poboczu i zaczęłam myśleć, to wrócił na normalną pracę. Delikatnie sprawdziłam i dojechałam do domu bez problemu. - na wstecznym coś ostatnio gubi moc. Czasami jest tak, jakby wcale nie odbierał dodawanego gazu. (tylko na zimno) Chłopaki, uwielbiam to auto ogromnie, wpakowałam w nie już sporo kasy. Nazywam ją "Laleczką"i mówię do niej na przywitanie "Cześć laleczko" klepiąc po boczku :-). Nie chcę jej sprzedawać, ale jeśli to koniec silnika, to będę musiała. Pomóżcie proszę..... Blondynka