Skocz do zawartości

rediclus

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rediclus

  1. Dziękuję za informacje, muszę się tym zając najszybciej jak tylko to możliwe ;) Chciałbym jeszcze dodać że tuż przed samoczynnym zgaśnięciem silnika pracują tylko maksymalnie 5 z 6 tłoków. Tak wynika z mojej obserwacji ponieważ przy probie dodawania gazu ( co zresztą robię powoli ) całym autem zaczyna "trząść" począwszy od silnika i wtedy silnik pracuje tak jakby któryś "gar" wysiadł.
  2. Witam, jestem posiadaczem auta BMW E34 serii 5 a dokładniej 535i - Czysta benzynka która nigdy nie widziała instalacji LPG o pojemności 3.5 litra. Kiedy silnik jest zimny odpala bez problemu na dotyk, jednak po paru chwilach (kiedy się zagrzeje) zaczyna dziwnie pracować silniczek, szarpie i obroty spadają a za chwilkę znów wracają do normalności i tak co chwila, szarpie - pracuje normalnie itd. Gdy tak autko pochodzi już dłużej (Do 10 minut) zostaje odcięty zapłon, po prostu autko gaśnie bez żadnej interakcji ( Autko zostaje odpalone i nie jest dodawany gaz, chodzi na wolnych obrotach). Efekt wygląda jakby nagle pompa paliwa przestała działać lub skończyło się paliwo. Wymieniłem świece na nowe, problem pozostał więc kupiłem przewody zapłonowe na których... betka nie odpalała (brak iskry?) Cóż, znajomy mi powiedział że problemem może być "czujnik ułożenia bądź położenia wału" który oryginalnie zostaje umieszczony na 6 kabelku zapłonowym. Zaglądam pod maskę i faktycznie, na kablu o oznaczeniu numerem 6 znajduje się dziwne "kółeczko" które jest doprowadzane kablem do jakiegoś czujnika znajdującego się nad listewką kabli zapłonowych ( są tam właściwie dwie "kostki" jednak ta druga jest podłączona kabelkiem gdzieś u spodu silnika nie mam możliwości by sprawdzić gdzie dokładnie prowadzi). Dodam że na nowych kablach które kupiłem żadnego dodatkowego czujnika z kołeczkiem nie ma, na żadnym z nich. Nie mogę skorzystać z żadnej pomocy mechanika gdyż aktualnie przebywam w Belgii a języka nie znam na tyle by móc wytłumaczyć mój problem mechanikowi. Chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat, może mieliście taki problem i jakieś rozwiązanie?
  3. tu właśnie problem bo nie wiem czy to szpera czy zwykly dyfer. Możliwość zajrzenia pod auto z kanału nie mam ;/ Poducze sie troche jezyka w tej kwestii i zawitam do mechanikia :mad2:
  4. Witam. Posiadam BMW e36 318i z 92 roku - skrzynia automat Mój problem zaczyna sie gdy puszczam pedał gazu. Przykładowo jade sobie 90 km/h i po puszczeni gazu słyszę delikatne "szumienie" w okolicy tylnego napędu. Szumi tylko wtedy gdy puszcze pedał gazu, nie jest to szumienie na tyle głośnie że przeszkadza ale nie mniej jednak wiem że szumi i coś z tym zrobić trzeba. Na początku obstawiałem pompę paliwa ale samochód nie dusi sie wiec chyba jest w porządku. Poczytałem trochę tematów o dyferze ale moim zdaniem gdyby było to np. łożysko to szumiało by bez względu na to czy mam wciśnięty gaz czy też nie... Nie moge zasięgnąć porady mechanika bo znajduje sie w belgii a tutejszego języka nie znam... Tym autem mam wrócic do PL (1600 km drogi) i boje sie zeby mi auto nie rozkraczyło sie na autostradzie No i ostatnio zaklądając pod autko zobaczyłem że delikatnie cieknie z tylnego mostu - nie wiem czy ma to związek z "szumieniem" :cry2: P.S. Czy to normalne że gary w tym bmw "klikają" jak w dieselu? Olej nie był wymieniany (czarny jak węgiel a to przeciez benzyna) Czy to wina już zużytego oleju?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.