Skocz do zawartości

chodka

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chodka

  1. dzięki za poradę, faktycznie gdybym to rozebrała to moglabym nie zlożyć;). na szczęście panowie już mi to naprawili. okazalo się ze fizycznie blokada się rozpadła i jak zaskoczyła nie mogła się już odblokować. szczęście że na parkingu, a nie w drodze. panowie mówią, że zdarzyło im się już w dwóch innych bmw takie coś wyciągać, bo też pękło i się zablokowało. więc blokady nie mam, ale mogę już bezpiecznie jeździć. nawet doszłam do tego, że musiała pęknąć dwa dni wcześniej - ruszając ze świateł usłyszałam straszny huk, myślalam, że ktoś mi w tylek wjechał, nawet zjechałam na pobocze i oglądałam auto czy nie urwało się coś czy gumy nie złapałam itp. ale nic nie znalazłam i uznałam, że może komuś obok coś strzeliło w aucie. teraz wychodzi mi na to, że to był właśnie odgłos pęknięcia tego metalu. zastanawiam mnie czy to po prostu zmęczenie materiału w jednak niemłodym aucie czy raczej wada fabryczna - rozumiem, że ta część mogła się rozpaść, ale żeby mogła zaskoczyć i zablokować się przy włączonym silniku to już trochę mi się w głowie nie mieści biorąc pod uwagę kwestie bezpieczeństwa na drodze.
  2. oczywiscie widzę że w postach powyżej są rady dotyczące odblokowywania blokady, ale nie do końca wiem czy mojego modelu auta to też może dotyczyć, a jeżeli tak to potrzebuję przetłumaczenia tych wskazówek tak jak dla totalnego laika
  3. Witam! mam podobny problem - dlatego odświeżam temat a nie zakładam nowego. na początku proszę o wyrozumiałość, gdyz jestem totalnym laikiem samochodowym - jeżdżę, uzytkuję, staram się dbać na miarę swoich możliwości ale na niczym więcej się nie znam(poza tym jestem blondynką - więc proszę o jeszcze więcej wyrozumiałości;). mam BMW E36 318tds z 95r. problem jest następujący: jakiś czas temu zablokowała mi się stacyjka w pozycji 2 - zegary zapalone, kluczyk mozna było wyjąć, nie można było przekręcić(tyle żeby zgasić/odpalić auto używając tej jakby drugiej stacyjki w środku w kierownicy umiałam zrobić, laikiem jestem ale śrubkę odkręcić umiem). aby odpalać auto normalnie pomógł mi serwis zajmujący się ogólnie zamkami, stacyjkami etc. i przez około miesiąc było wszystko bez zarzutu(na marginesie ponad 5stów na to poszło). dziś niestety w moim aucie na parkingu zablokowała się blokada kierownicy - kluczyk mogę przekręcić dowolnie, odpalić auto etc. ale blokada cały czas jest zablokowana. zdołałam tylko krótko skonsultować sprawę ze znajomym mechanikiem, ktory ocenił że zostało coś źle zrobione przy manipulowaniu przy stacyjce i powinnam to zgłosić w ramach reklamacji. niestety firma, która to robiła jest w stanie zająć się sprawą dopiero w poniedziałek. trochę kiepsko mi się widzi stanie mojego auta na parkingu pod sklepem przez cały weekend, mam ogromne problemy organizacyjne związane z pracą i brakiem transportu, zaczynam też wątpić w fachowość owej firmy, a strach pomyśleć że blokada mogłaby się zablokować w czasie jazdy. mam więc kilka pytań: -czy sądzicie, że to kwestia popełnionego błędu przy manipulowaniu ze stacyjką czy może po prostu trzeba całkowicie wymienić stacyjkę (panowie z firmy powiedzieli mi w pierwszej chwili że mam nową stacyjkę, ale skoro klucz mam ten sam, a naprawa trwala 3godziny to chyba zrobili mnie w nie powiem co...)? gdzieś na tym forum wyczytałam coś takiego i stąd moja myśl że może będzie trzeba całkiem wymienić stacyjkę: -czy jest jakaś możliwość żeby w moim aucie ręcznie całkowicie zdjąć blokadę żeby przejechać autem te 2-3km spod sklepu pod blok chociaż? -czy taką blokadę w ogóle można całkowicie zdjąć/odłączyć i jakie ma to konsekwencje w użytkowaniu? bardzo proszę o jakieś podpowiedzi, sytuację ze względu na dojazdy do pracy mam trudną, boję się, że ludzie z firmy która robiła mi stacyjkę w ogóle nie znają się na rzeczy i trochę przeraża mnie wizja że zrobią mi to na chwilę a potem zablokuje mi się to w czasie jazdy, przeżywam katusze myśląc że moje auto nocuje gdzieś, gdzie nie powinno i że mogą mnie zholować no i ogolnie nie mam pojęcia co z tym fantem począć. będę wdzięczna za każdą radę!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.