Śledząc na forum wątek nierównomiernej pracy zimnego silnika N52 stwierdziłem, że kolegom udało się naprawić problem poprzez: 1. Wyczyszczenie i zamianę miejscami elektrozaworów vanosa. 2. Wymianę zespołu regulacyjnego vanosa. 3. Wymianę przepływomierza i zmianę softu silnika. Część z tych napraw poprzedzono wymianą innych elementów takich jak wtryski, świece, przewody, elektrozawory vanosa, czyjniki wałka rozrządu itp. Przy czym wszyscy mieli podobne objawy pracy silnika i zbliżone odczyty diagnostyczne komputera. Widać, że nie ma złotego środka. Ja jestem po nieudanym pkt 1 i przed kolejnym krokiem, już bardziej kosztownym. Ciekawy jestem, czy rzeczywiście nasze silniki miały zły soft, objawiający się po ok. 85 tys. km?.