poszła mi pompa paliwa która znajduje sie w baku. na poczatku nie wiedzałem ze to pompa. wiedzialem tylko ze ciagnie powietrze bo było widac w przewodach paliwowych koło filtra paliwa. prubowalem odpalic auto za pomoca flaka. puszczałem mu w komore powierza , auto palilo za pomoca flaka ale potem gasło. nastepnie. auto zaprowadzilem do warsztatu okazalo sie ze to pompa paliwa, po wymianie auto nie odpaliło od razu. po odpaleniu auta silnik pracowałnie nierowno i szarpał a co najgorsze okropnie kopcił. po jakims czasi auto pracowalo równo ale dalrj kopcil. mechanik zaszoł auto trzymac na 3500 tysiaca obrotow auto kopciło jak lokomytywa nastepnie przestalo a pokazaly sie iskry wypadajace z tłumnika. postanowiłem wrócic autem do dumu. w czasie powrotu auto jechało ale nie miało przyspieszenia. do 2500 tysiaca obrotów auto jakosc przyspieszalo a po wiekezym wcisnieciu pedała gazu samochód wcale nie przyspieszał tylko kopcił. mechanik powiedział ze katalizator moze byc zapchany. PROSZE O WASZE KOMENTARZE JESLI MIELISCIE TAKA AWARIE.