Skocz do zawartości

Lepa11

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lepa11

  1. temperatura to jak teraz, styl jazdy w miare spokojny chodzi o srednia wartosc, czy to jest 5 czy 10 km czy wiecej czy mniej
  2. Mam takie dość może nie typowe pytanie. Po ilu kilometrach woda w chłodnicy nagrzewa się do temperatury pracy (temperatury kiedy wskaźnik na desce jest ułożony w kierunku pionowym czyli na 12stą). Mówię tutaj o normalnej jeździe bez stania w korkach itp. Pytam bo nie dawno miałem wymianę uszczelki pod głowicą (wtedy układ grzał mi się w niecałe 2-3 km) a teraz jestem po wymianie uszczelki. Samochód jaki posiadam to BMW E36 z 96 roku Z góry dziękuje za pomoc _________ Poprawiłem tytuł. Proszę zapoznać się z tym: viewtopic.php?f=68&t=120678 . Następnym razem będzie ostrzeżenie. /mattiss
  3. Lepa11

    316i Sprzegiełko wiskotyczne

    Witam, Dziękuje za informacje jakie każdy z Was napisał, jutro idę zakupić to sprzęgiełko, orginał wezmę pewnie i dam znac jak potestuje jak mi to bedzie chodziło
  4. Lepa11

    316i Sprzegiełko wiskotyczne

    mariuszek109 temperaura zaczela mi rosnac powyzej temp normalnej, podnioslem maske i probowalem zatrzymac wtedy wentylator i zatrzymal sie bez problemu a nie powinien. Odnosnie zapowietrzenia to tez to podejrzewam, a czy przez to ze no uklad jest zapowietrzony to sprzegielko moze mi pasc ? moze sie przegrzac czy jakos inaczej uszkodzic ? DjAquaz odnosnie twojego pytania to lekko chodzi wentylator jak jest wylaczony silnik BIZON8000 wlasnie zamiennik mam, narazie probuje znalezc przyczyne czy to inna wada nie niszczy mi sprzegielka bo chce uniknac sytuacji ze kupie sprzegielko nowe i mi padnie znowu
  5. Witam wszystkich. Piszę tutaj odnośnie problemu ze sprzęgiełkiem wiskotycznym. Sytuacja wygląda ogólnie tak: We wrześniu tego roku padło mi sprzęgiełko wiskotyczne, wymieniłem je na nowe zakupione w sklepie. Zamontowałem je samemu. Od tej wymiany auto było raz na dzień lub raz na dwa dni w ruchu. 30stego pazdziernika przejechałem jakies 120 km i było wszystko ok z układem chłodzenia. w dniu 31- pazdiernika wymieniałem odmę (odpowietrzenie skrzyni korbowej - tak chyba się to zwie) a po tej wymianie pojechałem jakies 15 km zatankowac auto i na stacji zauwzylem skok temperatury. Wode mi zagrzało. Sprawdziłem to sprzegielko wiskotyczne i jest uszkodzone bo nie kreci sie jak temp jest rzedu 90C i tak samo potwierdził mi to mechanik dzien pozniej i zalecił kupic nowe i wymienic. Tak wyglada ta sytuacja a moje pytanie jest do kolegów takie: z czego moze wynikać ta sytuacja ze wiskotyczne mi padło tak szybko ? miałem je niecałe dwa miesiace, wiele nie przejechałem i nie rozumiem czemu tak szybko pada, a kupowac nowe i wydawac 150-190 zl to nie usmiecha mi sie bo nie wiem czy nie padnie za kilka dni. Czy moze to miec cos wspolnego z wymiana odmy ? (jak mialem nieszczelna odme to palił mi jakies 90-100% wiecej gazu) Czy moze to byc wina chlodnicy ? - nie wiem czemu czasem jak pojezdze kilka dni to wogole plynu w chlodnicy nie ma poziomu jaki nalalem i jest wiele ponizej a po innej jezdzie jest tego plynu mniej wiecej tyle samo. I drugie moje pytanie, czy uszkodzone sprzęgiełko można naprawić w jakiś sposób ? Z gory dziekuje za wszelka pomoc auto to E36. 316, silnik 1.6 benz/gaz Pozdrawiam Grzegorz ______ Proszę się na przyszłość zapoznać z tym: viewtopic.php?f=68&t=120678 bo inaczej będę takie wątki zamykał. Tym razem tytuł poprawiłem. mattiss
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.