Witajcie. Podczas ostatniej podróży, oczywiście na urlop bo głównie wtedy takie akcje mają miejsce, spod ciężarówki jadącej z naprzeciwka na drugiej jezdni (odcinek pod Polkowicami) sypnęło we mnie zmrożonym, ciężkim śniegiem. Na postoju pod Wrockiem okazało się, że mam dziurę w plastikowej osłonie lampy. Wnętrze jest ok, ksenon działa, poziomuje się itd., jedynie mam dziurę i pękniecie w plastikowej osłonie. Na razie na patencie okleiłem to taśmą, żeby mi się tam nie lało do środka. Czy ktoś z was wie o istnieniu zamiennika lub samego plastiku/osłony lampy? Jeśli tak to będę wdzięczny za podpowiedź, bo nie uśmiecha mi sie wymieniać całej lampy tylko dla kawałka pleksi- nowa ok 4k, używana ok 1tyś. Będę wdzięczny za pomoc, podpowiedzi. Pozdrawiam