Zaczne moze od poczatku.Wczoraj wylaczylem ASR i chcialem zrobic baczka 360stopni.podczas tego baczka mialem wrazenie ze tylko wewnetrzne kolo mielilo w asfalcie-tylko po wewnetrznej byl tez slad opon.Jak pojechalem dalej prosto to mialem wrazenie ze cos pod samochodem sie dzieje.Podjechalem troche do przodu,potem jechalem do tylu dosyc szybko.Wlasnie jadac do tylu nagle mocno samochodem szarpnelo-doslownie tak jakbys kotwice z okna wyrzucil-samochod stanal w miejscu,ale nie wiem czy jedno czy 2 kola zachamowaly.TROCHE SIE WYSTRASZYLEM ZE COSPOWAZNEGO-To sa te objawy ktore zauwazylem i nie mam pojecia o co kaman