Podepne sie... Witam, przepraszam, ze pisze na tym forum, ale zaciekawily mnie odpowiedzi. Dzisiaj podjezdzalem pod spora gorke mercedesem i niestety wrzucilem dwojke-jechalem na polsprzegle dodajac gazu(mialem pelny komplet pasazerow w aucie), zaraz po ruszeniu, sprzeglo przypalilo sie(chyba), trwalo to pare sek, nie bylo widocznego dymu, ale sporo smrodu. Zapach zniknal, ale po tym jak ruszylem znow sie pojawil. Dalej autem nie jezdzilem, ale wszystko dobrze dziala, biegi wchodza, zero roznicy. Podobnie jak u kolegi wszystko ok. Mysliscie, ze zapach zniknie, czy trzeba bedzie cos z tym zrobic-moze jakis sposob na ten smrod? Auto przetestuje jeszcze jutro. Pozdrawiam!