Tomekk1144

Ok sprawa wyjaśniona wymieniłem pompę w baku założyłem do niej sitko, wymieniony filtr paliwa i podmieniona pompa podprogowa auto nadal ciężej pali, ale nie gaśnie nie szarpie i wszystko wróciło do normy.prawdopodobnie obie pompy były przytarte właśnie przez syf z baku, pomimo sitka założonego zastanawiam się czy da się jakoś samemu tanio wypłukać bak bez zdejmowania go? Ogromne dzięki Fuser za twoje rady :8) :8)

Ok, dziękuję za pomoc sprawdzę ten zawór czy jest podmienię progową i filtr paliwa a potem zobaczymy co dalej. Faktycznie wczoraj pokazywało jeszcze - 1.87

W pierwszym poście ostatni link to inpa gdzie masz wartości wtrysków. Turbo wstaje napewno, tylko tak jakby paliwa brakowało czasami na 3 biegu dojdzie w okolice 1.4 bara i czuć, że lepiej chodzi bez zaciśniętego zaworka jak pojeździłem dłużej znowu zaczynaja się problemy z odpalaniem i dużo częściej gaśnie. Gruszka pracuje normalnie przy gazowaniu na luzie porusza się a ciśnienie doładowania dochodzi do 0,5 i po chwili spada do 0 masz może gdzieś link do tego epmana? Mam jeszcze jedno BMW mogę na chwile podmienić podprogową, a czy w e46 2.0 d na common-rally jest tez ten zaworek?a co do pomp dwa razy kupiłem zamiennik jakiś nie pamietam firmy i nie dawał rady lub pochodził miesiąc dopiero ori pochodziła dłużej, padła wymieniłem na ori i teraz prawie nowa pompa i jeśli znowu padła to się wkurwie, ze tez wcześniej mi nie przyszło do głowy sprawdzić co tam w baku się dzieje l.

Bez zaciśniętego wężyka wstępne na postoju jest 3.90 i przy daniu gazu do oporu spada do 2.40. Jeszcze jedno pytanie odnośnie wtrysków były regenerowane około 40 tys km temu czy możliwe, że już padają? Na 5 mam korektę -2.19

Tak ale bardzo słabo wkręca na obroty i od 2,600 obrotów w ogóle nie ma mocy, normalnie od takich obrotów powinno turbo bić mi 1.7 bara a teraz dobija max 1 i im wyższe obroty tam bardziej spada doładowanie tak jakby paliwa nie miała i obcinało go. Wymieniłem całą pompę razem z koszyczkiem i sitkiem bo miałem akurat na stanie.l, a co do filtra paliwa musi zaczekać do poniedziałku.

Pompa w baku była padnięta, wykluczyłem ją bo mając 40 litrów w baku powinno odpalać, ale jak widać nie koniecznie, do tego jakiś szpenior połamał kosz i sitko było nie założone. Aktualnie auto odpala po zmianie pompy w baku, wąż był cały czas zaciśnięty mimo to auto nadal gaśnie. Podejrzewam, że może coś zaciągła nowa pompa podprogowa i szlag ją trafił :evil: :evil:

Po ściśnięciu wzrosło do 4.25 ale auto nadal gaśnie przy depnięciu i nadal nie odpala bez plaka. Po przejechaniu się jak zgaśnie to takie błędy wyskakują: https://www.fotosik.pl/zdjecie/89045f1c29b6bf3d

Pompa podprogowa wymieniona rok temu, kupowałem pierburga. Chodzi Ci o ściśnięcie tego węża za zaworem zwrotnym czy o jakiś inny jeszcze chodzi?

Pompa podprogowa wymieniona rok temu, kupowałem pierburga. Chodzi Ci o ściśnięcie tego węża za zaworem zwrotnym?

Witam, auto odpala tylko z plaka i przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu gaśnie. Był błąd pre-supply presure lecz po usunięciu błędów nie ma. Zrzuty z live data: https://www.fotosik.pl/zdjecie/688c5ce743de49b8 https://www.fotosik.pl/zdjecie/04b95eb8633b9368 https://www.fotosik.pl/zdjecie/5b801071bd51d38d https://www.fotosik.pl/zdjecie/da6aeb906ef57a4e