Skocz do zawartości

-pit-

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez -pit-

  1. jesli tylko na wolnych obrotach to EGR nie dziala albo zaslepiony.
  2. To dosyc mocno zmienia postac rzeczy - wyglada na to ze sprzeglo sie slizga...
  3. przy ostrym przyspieszaniu przynajmniej >2000-2200 obr. Przy delikatnym powiedzmy ze te 1500 naped jeszcze dobrze toleruje. To sie poprostu czuje... oczywiscie to minimalne obroty. Ja zwykle jezdze z noga w podlodze miedzy 2000 a 3500 czasem do 4000 i tak juz mam ze ponizej 2000 nawet nie schodze. Tak zreszta mam zrobiona mape...
  4. Ja tam sie nie znam... ale rowniez proponuje zmienic styl jazdy bo szybko skatujesz caly naped - od DKZ az po dyfer. A Twoj problem moze lezec w zuzytym wewnetrznym przegubie polosi.
  5. -pit-

    BMW E46 czy Audi A4 B6 ?

    A ja witam przy okazji wszystkich jako ze to moj pierwszy post. Wiele osob ma racje jesli chodzi o padaki jakie mozna kupic, zwlaszcza jesli chodzi o BMW. Opowiem Wam pewna historie. Wczesniej bylem zagorzalym milosnikiem japonskich aut, kazde z nich mozna bylo kupic juz po obejrzeniu 2-3 sztuk za srednia cene allegro. Jednak mialem juz dosc przednionapedowek wyrywajacych kierownice z rak przy kazdej ostrzejszej jezdzie i nadajacych sie jedynie do jazdy na wprost :) Zachcialo mi sie BMW. No i co? Myslalem ze mnie krew zaleje jak mialem jechac kolejnego trupa z przekreconym licznikiem ogladac i to w dodatku za niemale pieniadze ! Poszukiwania trwaly ok 2 mies. a lacznie zwiedzilem ok 20-25 sprzedajacych !!! no i wreszcie trafilem - E46 320d z 03.2003r czyli po ostatnich fabrycznych poprawkach. Nie bite, przebieg 137 tkm (sam nie wierzylem ale wszystkie przeglady robione do konca i potwierdzone w ASO) Byl to jeden z najdrozszych egzemplarzy w swoim roczniku. Nakulalem juz prawie 30 tys, jedyne co przy nim robie to wymieniam olej, tankuje i myje :) powiem tyle - "Radosc z jazdy" :) - genialne prowadzenie a reszta to rzecz gustu :) A jak czytam o tych wszystkich usterkach z jakimi sie ludzie zmagaja to az mi ich szkoda - zwlaszcza posiadaczy przedliftow. A teraz konkluzja - mamy zupelnie popieprzony rynek. I to z powodu kupujacych ! Kazdy chcialby kupic auto za grosze, na jak najlepszym "wypasie", nie bite, najlepiej diesla z przebiegiem 150-170 tys km :) No i podaż podąża za popytem :)Tylko nikt nie liczy sie z tym ze za dobry egzemplarz trzeba zaplacic ! Druga rzecz - kupowac auta z koncowek produkcji danego modelu (wiem ze to sie malo oplaca ale zwraca sie w serwisowaniu) wtedy wiekszosc chorob wieku dzieciecego zwykle zostawala usunieta. Kolejna sprawa to marka - Niestety BMW jest pod tym wzgledem dosc specyficzna - WYJATKOWO DUZA ilosc padaczek na rynku wtornym a zwlaszcza diesli. Zreszta podobnie jest z Audi czy VW :) Reszta pozostaje juz kwestia preferencji autora tematu - jesli chce sie tylko przemieszczac to wybralbym na jego miejscu Audi jesli zalezy mu na frajdzie z jazdy to tylko BMW. Mozna zwrocic jeszcze uwage na typowe bolaczki danych silnikow/modeli bo przy dobrym wyborze koszty serwisu powinny byc podobne. Ja sie zarazilem ta marka i nie chce juz innych :) Pozdrawiam, zwlaszcza tych co dobrneli do konca :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.