Wojtek89

To już sam nie wiem, gdzie ewentualnie szukać rozwiązania tej usterki, mogę przeczyścić elektrozawory bądź je wymienić ale chyba nie w tym problem. Odpowietrzanie chyba też nie ma sensu bo gdzie indziej by też nie grzało... Jestem w . hehe no faktycznie czasem może być gorąco, idzie pierwsza zima z RWD w moim życiu :cool2:

Jak cie nie stać na coś mocniejszego, to po co chcesz wzmacniać 2.0?

W takim razie ma nie grzać, szkoda bo będą mrozy i w łapy troche zimno... :cry2: Mój to 1990 a nie tak jak w pierwszym poście sobie odmlodzilem i podałem '91 :P

Dzięki chłopaki za odpowiedz. Z tego co czytam to chyba tak. Wynika z tego, że moje są sprawne bo jak ustawie zimne na prawa a cieple na lewą stronę na pokrętłach z wypisana temperatura to działa, ale tylko dla nóg, jeśli chodzi o szybę to nie sprawdziłem. Teraz w okresie zimowym oba mam ustawione na max gorąco. Nie mam pokrętła cieple/zimne na środku miedzy kratkami. Też wydaje mi się bzdurą żeby miało nie grzać ciepłym na twarz, ale może...? Nie mam klimy. To w taki razie już nie wiem, czy mój samochód ma usterkę, czy jest w pełni odpowiadający zamierzenia inżynierów, który sobie wymyślili że "Helmut" nie potrzebuje grzania kabinowego...:D Trochę dziwne. A wam jak działa bądź działało? Pozdrawiam!

Witam, mam pytanie odnośnie ogrzewania które zależne jest od dobrego odpowietrzenia układu chłodzenia. Mianowicie u mnie był problem z odpowietrzaniem, zresztą jak w każdej bmw z tego co dotychczas czytałem, a musiałem to zrobic po wymianie odpowietrznika który ze starości się ukręcił. Jednak już wtedy nie dzialalo mi ciepłe powietrze na kabinę, dmucha tylko zimne na każdym biegu, ogrzewanie na szybę i nogi jest super gorące po nagrzaniu się silnika. Czytałem o elektrozaworach który podobno mogą byc odpowiedzialne za brak grzania, gdzie indziej przeczytałem ze takie zachowanie jest normalne co mnie dziwi, bo przecież w takim dużym samochodzie, grzania tylko na szybę i nogi to trochę mało. Co o tym sadzicie? Nie mam klimy, rocznik 91. :( :mad2:

witam, podepnę się pod temat bo mój katalizator jest nadgryziony zębem czasu delikatnie mówiąc i ma dziurę, co radzicie zrobić, oprócz zakupu używanego za bagatela 600zł...

Witam! Od dziś mam pierwsze w swoim życiu BMW a jest nim 520i E34 sedan z 1990 roku. Zrobiłem nim jak na razie 100km i jestem zadowolony. Do tej pory zwolennik japońskiej motoryzacji, ale przyszedł czas na zmiany ;) Do zobaczenia na drodze, Pozdrawiam! Wojtek