A więc, Byłem wczoraj w Legnicy, obejrzałem autko (okiem laika) i nie kupiłem... I tak - badanie techniczne samochód przeszedł bez problemów - odchylenia od norm w granicach 1% - więc tu było bez zastrzeżeń... Jednak podczas badania okazało się że autko ma jakiś wyciek (mimo wszelkich zapewnień sprzedawcy że autko jest suche) i co ciekawe właściciel nawet za bardzo nie dociekał skąd ten wyciek był, jedno szybkie pytanie... I w sumie w tym momencie upewniłem się w decyzji o nie kupowaniu auta i dalszych dokładniejszych badań już nie robiliśmy... Co do oględzin zewnętrznych... Więc tak - na pewno była jakaś stłuczka przód prawa strona / zderzak luźny przy prawym kole cały rozsypany - ogólnie stan kiepski, zderzak tylny też pęknięty na odcinku ok 8 cm, drobne odpryski w lakierze (10 lat autko wiec to jeszcze do zrozumienia), lewe światło tylne ok - niestety nad prawym ok 2cm przerwy do karoserii (czyli może jednak mocno bite skoro takie coś ma miejsce?) Środek autka - tyle co widać gołym okiem - czyli w porządku - przyjemność z jazdy - dla mnie ogromna więc chyba będę kontynuował poszukiwania takiej wersji bmw... Ta mimo zejścia z ceny do 22500 nie znalazła ostatecznie u mnie uznania...