Trzpik

Po wielu godzinach starań, operacja przebiegła pomyślnie! W BMW zaczęło równo bić serce. Analizując w myślach problem wtryskiwaczy, że to one są winne nierównej pracy silnika, zanim zabrałem się za ich sprawdzenie, sprawdziłem pompę paliwową, a mianowicie czy po drodze nie ucieka gdzieś ciśnienie paliwa, przez co wtryski nie mogą pracować normalnie. Odkręciłem pływak, włączyłem pompę i ukazał się! wyciek... Przewód łączący pompę ze smokiem miał delikatne pęknięcie, które pod wpływem ciśnienia "mocno" przeciekało, przez co w układzie nie było ciśnienia. Wymieniłem wężyk, włączyłem pompę, wszystko szczelne. Nadszedł moment odpalenia, pompa załączona, zapłon przekręcony, odpalam. Silnik chodzi, równiutko, wkręca się, po prostu idealnie. Pozdrawiam! :)

Techniki podobno się sprawdzają i w rozsądnych pieniądzach, ale zawsze można założyć WEITEC albo LOWTEC ;)

Najczęściej wiadomo cykają zawory, w sumie lepiej jak cykają delikatnie jak ma nie być wcale luzu i w którymś momencie wypali zawory ( zjawisko rozszerzalności cieplnej ), później może stukać korbowód gdy panewki są już na wykończeniu, może stukać łańcuszek rozrządu, możliwości jest wiele, ale skoro kolega mówi że w okolicach rozrządu to trzeba to sprawdzić ;)

Jako hamulce śmiało mogę polecić TRW, komplet na przód i tył, też mam założone w mojej 318i ;) Układ zapłonowy najlepiej BERU, później nieco tańszy BOSCH. Zawieszenie BILSTEIN, chyba że na sportowo to MTS TECHNIK. Hmm co jeszcze, gumy i osłony Febi. Na tym autku nie ma co oszczędzać, a przyjemność z jazdy nie do opisania ;)

Właśnie nie za bardzo mam jak sprawdzić u siebie wtryski czy ładnie chodzą. Dziś wyczyściłem przepustnice, po odpaleniu rewelacji nie ma, na wolnych telepie i przygasa, na wysokie trochę lepiej wchodzi ale też trzeba pompować pedałem. Z rury biały dymek, tak jakby paliwo nie spalone. Sonda lambda też chodzi mi po głowie... Będę starał się coś na podmianke wymyślić, wtedy ma się pewność. Tak zrobiłem z cewką, podmieniłem nową i objawy nie ustąpiły, a zaoszczędzone 270zł. Dzięki koledzy za odpowiedzi, czekam na jeszcze jakieś propozycję.

Kurcze tylko problem tkwi w tym, że filtr ma może z 3 miesiące bo nowe wszystkie zakładałem :/ gorzej jak będzie u mnie coś z komputerem i sterowaniem wtryskami, u Ciebie akurat na gazie chodzi dobrze bo gaz dostaje od razu z powietrzem bezpośrednio, a benzynka już musi przez listwę i wtryski iść. Nie wiem właśnie jak tu się zabrać do tego... Czekam dalej na jakieś podpowiedzi...

Witam. Mianowicie posiadam BMW E30 318i 115KM, pojawił się u mnie następujący problem. Po zmianie pompy paliwowej na nową, jeździłem około godziny czasu, zbierał się ładnie, nagle po przekroczeniu 4,5 tyś obrotów zamulił się, stracił moc, brak równomiernej pracy silnika, sprawia wrażenie jakby na 1 albo 2 garczki nie palił. Reakcja na gaz buuuuuuuuu i nic, w ogóle nie chce wejść na obroty, "techniką" pompowania pedałem gazu udało się z prędkością 50km/h na 4-tym biegu dojechać do domu. Sprawdziłem praktycznie wszystko, świece jak nowe koloru aksamitnego, cewka sprawna, kopułka z palcem miała już najlepsze lata ze sobą więc dziś założyłem nowy komplet, rezultatu brak. Zdjąłem filtr powietrza i po odpaleniu ruszałem przepustnicą w przepływomierzu i jak dobrze trafiłem udało mi się na wolnych obrotach uzyskać równomierną pracę silnika, ale nadal bez pompowania pedałem nie wejdzie wcale na wysokie obroty, jak się wkręci do tych marnych 3 tyś, pracuje równo, na wolnych telepie nim jak ursusem. Wydaję mi się że to wina przepływki ale też nie chcę wydać kasy i okaże się że to jeszcze coś innego. Proszę o porady, może już ktoś miał podobny problem. Z góry dziękuję wszystkim za fatygę!

Znowu nie mogłem napisać z braku czasu. Bo przeczyszczeniu starej pompy, wymianie filtra paliwa i wlaniu świeżutkiej benzyny beta chodzi jak marzenie. Temat zamykam.

Dawno nie pisałem, z braku czasu (szkoła) pojechałem do mechanika żeby przejrzał, odpowiedział że nie zajmuje się bmw bo za trudne (mechanik ?). Trochę się zdenerwowałem i postanowiłem już nigdy nie wpaść na tak bezsensowny pomysł i jechać do jakiegoś fachmana. Poświęciłem kilka godzin i oto wyniki. Kompresja ładna ponad 10 atmosfer jednakowo na każdym cylindrze. Przez ten czas wyjąłem instalację gazową i jest teraz czyściutka, bez ołowiowa, żółciutka benzyna. Zdjąłem filtr stożkowy i założyłem oryginalny, zaczął równiutko chodzić, widocznie przepływomierz głupiał bo miał za dużo powietrza, pewnie nikt nie przestawiał komputera po zmianie filtra, no ale nic, już jest oryginalny. Dzisiaj zmieniłem pompę paliwową bo doszedłem do tego że tamta może być przytarta, wiadomo jak jeżdżą użytkownicy samochodu z LPG, benzyna nie potrzebna to nie tankują, a pompki paliwa są jednak czułe, niestety nie miałem wpływu na wcześniejszego właściciela. Nawet w dniu zakupu brakło mu benzyny :lol: Pierwsze wrażenie po zmianie pompki, szybszy rozruch, czulszy na dotknięcie gazu. Widać, że większe ciśnienie w układzie musi być. Jutro przejadę się kawałek bo dzisiaj trochę za późno. A i zmieniłem wszystkie spalone żarówki w środku, teraz jest wszystko ładnie podświetlone hehe. O efektach na drodze poinformuję jutro po przejechaniu kilkunastu kilometrów. Pozdrawiam!

Witam. Chciałbym wsadzić do mojej bawarki e46 220d, silnik od e46 3.0 turbo diesel (fabrycznie 204KM). Ktoś może robił coś takiego wcześniej?? Jakie rzeczy byłyby potrzebne oprócz jednostki napędowej i komputera?? Czy skrzynia będzie pasować od 2.0?? Proszę o porady, szukałem na forum lecz niestety nie znalazłem.

Dziękuję za odpowiedź. Czyli co z tym czujnikiem zrobić teraz??

Witam. Szukałem, ale nigdzie nie znalazłem zadowalającej mnie odpowiedzi. Wymieniłem przewody wysokiego napięcia i pojawił się mały problem. Auto chodzi normalnie jednak nie mam jak przełożyć jednego przewodu przez czujnik (musiał bym rozcinać końcówki). Do przewodów dochodzi taki czujnik z otworem i przez niego wcześniej przełożony był jeden przewód WN. Co teraz zrobić ??? Proszę o poradę.

Jak przygrzałeś go za bardzo to tuleje mogły owalu dostać, wiesz o co chodzi. Opcja z uszczelką pod głowicą też prawdopodobna. Jeśli silnik kręci a nie chce odpalić to możliwe że chłodziwo w cylindrach się pojawiło. Po pierwsze sprawdź czy rzeczywiście wirnik od pompy wodnej jest w porządku a następnie sprawdź kompresję i będzie wszystko wiadomo.

Witam. Posiadam BMW E30 318i KAT z 1989r. z instalacją gazową. Jest ustawiony tak że odpala na benzynie i po wejściu na obroty przełącza się na gaz. Mój problem polega na tym iż wczoraj po krótkim postoju i ponownym odpaleniu i przejechaniu ok. 1 kilometra, zaczęło strzelać z rury wydechowej i samochód na wolnych obrotach gasł. Kilkukrotnie go odpalałem i jechałem dalej, ale problem nie ustępował. W końcu nie chciał za bardzo odpalić i wejść na obroty. Podejrzewałem świece. Odkręciłem je dzisiaj, były suche, ale przeczyściłem je i wkręciłem z powrotem. Zmieniłem jeden przewód zapłonowy bo był zaśniedziały. Po odpaleniu, na wolnych obrotach na benzynie trzęsie całym samochodem a po przełączeniu na gaz silnik trochę kuleje. Podejrzewam jeszcze że uszczelka pod kolektorem ssącym mogła strzelić i łapie lewe powietrze. Może macie koledzy jakieś propozycje??? Z góry dziękuje. Sprawdzałem przed chwilą czy łapie lewe powietrze. Po zatkaniu ręką przepływomierza silnik gaśnie, czyli jest dobrze. Dzisiaj sprawdzę kompresję, możliwe że zawór wypaliło. Jeśli będzie wszystko w porządku z kompresją to założę nowe świece. Jak problem ustąpi to napisze co było przyczyną.