Witam was. Panowie sytuacja nagli. Jadąc dziś do pracy poczulem zapach ON w środku, na początku myślałem, że to może jakiś specyfik do czyszczenia mi się rozlał w bagażniku bo mam podobny więc jechałem dalej ale tylbia szyba wydawala mi się coraz barfziej brudna i to mnie troche zadziwiło. Akurat natrafiłem na światła i mówie zjade na bok zobacze o co kaman i tu podczas ruszania poczułem szarpnięcie. Gdy się zatrzymałem to za sobą wszedzie ślady ON i z pod silnika ciurkiem leci paliwo. Szybko wyłączyłem silnik i razem z kumplem na holu odstawiliśmy do warsztatu. W warsztacie mówią, że na bank przewody paliwowe te co idą od filtra paliwa do pompy. Słuchajcie a teraz najważniejsze pytanie jakie wężyki najlepiej kupić, jaka średnica ile metrów i jak je wymienić żeby nie zapowietrzyć układu paliwowego. Czekam na szybkie odpowiedzi.