Witam, kupilem sobie kolejne BMW tym razem M50B20 E34. Mam na gazie takie cos ze mi strzela wydaje mi sie przy wiekszym obciążeniu i rurke wyrzuca http://img40.imageshack.us/img40/2668/zdjcie0042xo.jpg tam z tego krućca na przeciw otworu przepustnicy a z drugiej strony przy jakiejś puszcze. Na benzynie jezdzi normalnie. A drugi problem to mam cos z kompem, podpinali mi i wywalilo staly błąd czujnika polozenia walka rozrządu i jest przy tym odcięcie raz przy 3000 obr. raz do 5 pociągnie roznie. Puki co najwazniejszy gaz. Myslalem zeby swiece i kable zmienic, ale czy to cos pomoze? potem trzeba pchac lape, parzyc sie i brudzic zeby spowrotem to wcisnąć. Rurka nie ma opasek, poniewaz gazownik stwierdzil ze jak nie tu to co innego rozwali jak zepne opaską.