mastercraft

odme wymienialem w kwietniu a olej mobil super 3000 5w30 i jak pamietam od wymiany do dolewalem po jakies 400-500ml a silnik wg kompa w naprawde bdb stanie a nie bede pisal ze w idealnym bo taki jest tylko w nowym samochodzie w salonie;) dlatego pytam bo duzo osob mi mowilo ze diesel moze sobie jakies minimalne ilosci zjesc tak max do 1l na 15tys km. czy moze byc to spowodowane stylem jazdy albo innymi czynnikami? thx z gory;)

Jutro tak z rana zrobie odloncze go i bede mial pewnosc co do niego, dzieki za logiczne porady;) Jeszcze jedno chciał bym spytac tak przy okazji nie zwiazane z tematem juz, czy diesel powinien brac olej i jak tak to ile mniej wiecej od wymiany do wymiany?? thx

z tymi czujnikami to jest tak ze od raku jak mam e39 to 2 razy mi sie zapalily, ale najdluzej trwalo to niespełna 2 dni, i bylo ok a wystarczylo tylko lekko bokiem zarzucic przy np wyjezdzie z podwórka i wszytko działało jak nalezy, dopiero jak tym razem sie zapaliły gdzies ok 3 tygodnie to ten problem wystepuje i teraz normalnie cały czas pokazuje predkosc i licznik dzienny bije a za pierwszym razem predkosc i licznik nie działał przez cały okres swiecenia sie kontrolek, więc czujnik czy moze sterownik padł raczej?? Wydaje mi sie ale pewnosci nie mam bo mechanikiem nie jestem ze te chwilowe braki mocy sa spowodowane w jakims stopniu przez abs/asc, ponieważ nigdy nie przytrafilo mi sie takie cos nawet wstyd sie przyznawać gdy zapomnialem o filtrze paliwa ze byl juz zapchany i ropa wyciekała z niego i spływała dołem samochod normalnie chulał a braki mocy pojawiły sie jednoczesnie z kontrolkami. Czy wymiana czujnika/stera moze wyeliminować ten problem, Bede wdzieczny za nastepne porady/sugestie pzdr;)

Witam wszystkich. Mam mały problem z samochodem i prosił bym o jakaś fachową rade za co z góry serdecznie dziekuje. Posiadam e39 530dA touring 184hp 00' . Problem przedstawia się nastepująco: Wsiadam do samochodu po pracy i nagle swieca mi sie przepieknie kontrolki ABS/ASC, pierwsze spostrzeżenie bylo takie ze padał deszcz całe po południe i moze jakas wilgoc naszła czy coś w tym stylu i pewnie za jakis krotki czas wszystko wroci do normy ale to nie jest problem z którym się zwracam o pomoc. Od tego momentu samochod zaczał sie po prostu tak jakby dławić przy energicznym przyspieszaniu albo kick downie, nie bylo znaczenia czy zwykły D czy tez sport badz manual. Wygladało to mniej wiecej tak ze do około 3-3,5tys bylo ok a powyzej tego obroty szły normalnie w gore a predkosc tak jak bym jechal fiatem 126p;) Gdy obroty byly na poziomie ok 4tys albo powyzej nagle wszystko wracało do normy czyli ciagnal tak jak pominien. Po paru dniach pojechalem do mechanika i okazalo sie ze ostatni wtryski jest w tragicznym stanie, wiec na drugi dzien zostal wymieniony i dalej to samo( korekcja wszystkich wtryskow mozna powiedziec jest idealna jak by byly nowe rozbierznosc wynosila od 0.1 do 0.7 a wiec igla mozna rzec) Wymienilem przepływomierz oczywiscie orginalny bosch bo myslalem ze to juz bankowo od tego i przez pierwszy dzien raz mi sie tylko tak zdarzylo i wrazenie mialem jak by "bi em dabliu" byla duzo zwawsza ale nie stety problem wystepował dalej, po jakims tygodniu zaczela swirowac pompa progowa, wiec tez ja wymienilem na nowa oryginalna automotive bmw i kurde dalej sie tak dzieje, ale jak spokojnie i równomiernie przyspieszam to niema takiego problemu, wszystkie filtry i olej byly wymieniane w kwietniu, na kompie nie pokazuje zadnego błedu oprocz tempomatu ale to chyba przez te abs/asc. Dodam jeszcze ze turbina byla regenerowana w grudniu 2010 w porzadnym serwisie i kompletna regeneracja skrzyni we wrzesniu 2010, wiec najwazniejsze mechaniczne czesci sa w 100% sprawne. Tankuje cały czas tylko V Power Diesel na Schellu Wiec Panowie i Panie w czym jest problem?? czy moze problem tkwi ze dalej mi swieca te kontrolki bo jeszcze nie zdazylem wymienic czujnika badz sterownika od abs?? Prosze o pomoc. THX:)