Witajcie. Dawno mnie nie było ale powracam z nowymi wiadomościami. Wymieniłem ostatnio parę rzeczy które były uciążliwe czyli: sprężynki i amorki przód i lewy sworzeń krótki z lewej strony i pompkę paliwa. Po zmianie pompki autko się zwijało elegancko ale nie mogłem jechać więcej jak 120km/h i musiałem wymienić wcześniej wymienione części zawieszeni. Teraz zawias jest zrobiony i mogłem sprawdzić możliwości mojej ślicznotki. Tu zaczyna się historia od nowa, a więc auto na 1 biegu leci, na 2 leci, na 3 leci do pewnego momentu w którym zaczyna szarpać delikatnie jakby się dusiła coś jakby chciało odciąć ale jakoś jedzie, na 4 biegu leci jak marzenie (tak jak na pierwszych dwóch biegach), na 5 biegu znów dochodzi do pewnego momentu i odcina. Czasami ma coś takiego jak dziś czyli rozpędzam się i po przekroczeniu 100km/h odcina jakbym puścił gaz po czym jak nacisnę sprzęgło to obroty spadają do ok.500, stabilizują się jak na wolnych wtedy puszczam sprzęgło i znów tak samo dopiero jak się rozgrzeje silnik tak po przejechaniu 8km to auto można rozpędzić do 150-160km/h i dalej już jakby silnik prawie nie rozpędzał samochodu tylko sobie jedzie. Mechanik od BMW powiedział, że to na 100% pompka paliwa ale przecież już teraz jest nowa i nie jest w 100% sprawnie. Nie mam już siły i pomysłów co to może być. jak tego nie ogarnę to zmienię silnik i będę latał jak trzeba. Ale może wy jeszcze coś z tego wymyślicie. Byłbym wdzięczny.