Czesc, jestem tu po raz pierwszy wiec czujcie sie wszyscy pozdrowieni/przywitani :wink: Przechodzac do sedna sprawy, po miesiacu jazdy moim BMW E60 535xi, jak to w zyciu bywa przyszedl czas na meska decyzje i w dniu dzisiejszym odwiedzilem jedna z firm tuningowych. Podczas strojenia okazalo sie, ze w momencie zalaczania drugiej turbawki wykres zaczyna mocno falowac, co przeklada si bezposrednio na utrate mocy. Jezeli chodzi o dol obrotow to wszystko jest cacy dopiero przy okolo 3200obrotow i pelnym bucie zaczynaja sie problemy. NIestety zaklad w ktorym bylem nie posiadal interfejsu diagnostycznego do BMW. W zwiazku z tym faktem zwracam sie do Was czy moze ktos mial podobny problem, a najlepiej jakbyscie mogli polecic kumatego diagnoste na terenie Warszawy lub okolic, ktory podejdzie do tematu profesjonalnie i zamiast wymieniac czesci na wstepie posprawdza najpierw podcisnienia w wezykach od turbinki i zaworki od regulacji. PS. zaden check engine czy inny blad nie wyswietla sie na desce. Z gory Wielkie dzieki za pomoc!