dlaczego?:) Bo teraz jest śliczna. A czrny grill w czarnym BMW jak dla mnie staje się zbyt mało widoczny. Co innego nerki które mają chromowany zarys a czarne wypełnienie tymi żeberkami pionowymi. Poza tym "malowanie" nerek to dla mnie druciarstwo. Nie prościej iść do ASO i kupić? Przyciemnienie kwestia indywidualna ale ja nie uznaje innego niż fabryczne szyby przeciwsłoneczne. Po prostu nie chciał bym mieć naklejonej folii na szybach. I ostatnia kwestia felgi. Oczywiście przyjmuje że kupił byś oryginalne felgi BMW M Double Spoke 167 , a nie podróbki wyglądające jak one bo tu dochodzi jeszcze aspekt posiadania shitu. Chociaż nie sądzę żeby oryginalne się do 1er "zmieściły". Dla mnie ten wzór jest piękny, ale na M6/ ew na M5. Wszędzie indziej wygląda to śmiesznie. Poza tym po co zabijać sobie osiągi ciężką 19" felgą i mimo że niskoprofilowym to bardzo ciężkim 19" ogumieniem? Widzisz każdy ma swój gust i robi auto pod siebie, Ty masz swoje przemyślenia dotyczące Twojego auta, ale pokazując auto na forum musisz się liczyć z tym że nie każdemu będzie się wszystko podobało. Mam nadzieję że co byś nie zrobił, autko będzie się dobrze spisywało. Powtórzę się, ale dla 130i warto - piękna jest. :) EDIT: a i jeszcze kwestia lamp. Polift to polift, a przedliftowa wersja to... Nie uznaję robienia "ulepów". To jest takie na siłę poprawianie czegoś czego nie trzeba poprawiać. Mi takie auta od razu kojarzą się tak jak by dostały w dupę i właściciel naprawił jak mu wygodnie. ;) dzieki za obszerna odpowiedz.dala duzo do myslenia,tez bylem zdania kiedys zeby z lampami nie kombinowac.i tak pozostanie dzieki twojej wypowiedzi.co do felg jak najbardziej xhodzi mi o oryginaly.a szyby powiem ci szczerze ze mam znajomego ktory robi to wprost idealnie,powiem ci ze nie zobaczylbys roznicy,szyby wygladaja super nie widac zadnej folii,a z grilem masz racje bylem w salonie bmw tutejszym i widzialem ze mozna kupic czarny grill,wiec opcja malowania odpada,po prostu nie wiedzialem ze jest opcja kupna,pozdrawiam