Witam. Nabyłem niedawno e36 320i, która dziwnie falowała na obrotach. We wszystkich forach, jako przyczynę wskazywano przepływomierz i tak na dobrą sprawę się tym zasugerowałem. Toteż wypiołem przewód od przepływki na odpalonym silniku, ale nic się nie zmieniło. W końcu jednak postanowiłem zerknąć na cewki i okazało się, że pod jedną z nich była woda :duh: . Po osuszeniu autko cyka. Zastanawia mnie jedynie, czy komputer nie wychwyci błędu po odpięciu przepływomierza? A jeśli tak to co wtedy??? Wybaczcie pytanie, ale nawet poprzez google nie znalazłem gotowej odpowiedzi. Pozdrawiam