Skocz do zawartości

wiesiek1

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wiesiek1

  1. Pojawiła się jeszcze jedna opcja. 120d biala z M pakietem, naprawde fajnie wyposażona. 3 letnia, 90tyś km na niemieckich autostradach. Koszt około 14 tyś euro. Od znajomego, więc samochód pewny. Cena zbliżona jak w Polsce, ale wiem, że nie kradziona, nie bita, licznik nie kręcony, że olej lany najlepszy. Nie wiem czy nie pójdę w tym kierunku. Waham się, bo to wyjdzie w sumie z 60tyś. Tylko 20 mniej niż tu za prawie nowy na gwarancji PS. Wziąłem tą 118d ze Szczecina na weekend. Tapicerka jest strasznie brzydka, szczególnie, że wczoraj siedziałem w 120 jak wyżej z mieszanką skóry i materiału. Ale jeździ się nią super. Jestem tak zachwycony tym samochodem.
  2. Pojawiła się jeszcze jedna opcja. 120d biala z M pakietem, naprawde fajnie wyposażona. 3 letnia, 90tyś km na niemieckich autostradach. Koszt około 14 tyś euro. Od znajomego, więc samochód pewny. Cena zbliżona jak w Polsce, ale wiem, że nie kradziona, nie bita, licznik nie kręcony, że olej lany najlepszy. Nie wiem czy nie pójdę w tym kierunku. Waham się, bo to wyjdzie w sumie z 60tyś. Tylko 20 mniej niż tu za prawie nowy na gwarancji
  3. To ze Szczecina, to właśnie to, którym jestem zainteresowany. W tej chwili ma 5500km przebiegu. Jest trochę proste w środku. Poza kierownicą skórzaną nie ma nic. Sam nie wiem... Nowe 116d kosztuje najtaniej 78900. Co raz mocniej wątpię w okazyjność tej oferty. Może lepiej wziąć nowe niż podemonstracyjne. Przynajmniej będzie pewne...
  4. Niestety linki się nie otwierają
  5. Dowiedziałem się kolejnych informacji, które rzucają nowe światło na atrakcyjność oferty jaką dostałem na 118d. Otóż nowa 118d A.D. 2010 kosztuje w Bydgoszczy 96tyś, a za 80tyś jest nowa 116d. Poza tym dowiedziałem się, że w całej Polsce zostało jeszcze kilka czarnych tzw wersji "special edition" z 2010 roku. Jest to podstawowa wersja wyposażenia plus skórzana kierownica, czujniki cofania, alufelgi, czyli to co ma mieć "mloja" 118d. Zaczynam co raz bardziej wątpić w okazyjność oferty jaką dostałem. Myślicie, że opłaca się wziąć podemonstracyjną 118d czy lepiej 116d z zerowym przebiegiem. Jak bardzo różni się dynamika jazdy w wersji 115KM?
  6. Dzięki, właśnie na taką odpowiedź liczyłem. Bardzo pomoże mi ona w negocjacjach.
  7. To jeszcze się o coś zapytam. 1. Podczas jazdy testowej zwolniłem w pewnym momencie do 20km/h i zredukowałem do dwójki, a tu zaczyna szarpać samochodem, jakbym jechał na wyższym biegu. W każdym innym samochodzie nawet ruszanie na 2 odbywało się bez podobnego szarpania. A tu musiałem zredukować do jedynki i nabrać prędkości. Czy to jest kwestia tego, że jechałem za wolno, czy może to jest ta szeroko opisywana na Forum awaria sprzęgła. To jest ważne, bo chcę kupić właśnie ten egzemplarz. 2. Jak to jest z tym sprzęgłem i szarpaniem. To się często zdarza? W każdym egzemplarzu, czy raczej tylko u niektórych. Jak bardzo jest to uciążliwe? 3. Czy to tylko w tym bmw które chcę kupić nie ma wskaźnika temperatury silnika, czy wyższe wersje wyposażenia są w niego zaopatrzone? Skąd mam wiedzieć, czy już jadę na ciepłym silniku?
  8. Witam, przymierzam się do zakupu podemonstracyjnego bmw 118d. Samochód jest z 2010r, ale 1 rejestracja w styczniu 2011. Ma 5tyś km i chodzi jak marzenie. Dealer zaproponował mi cenę 80tyś. Myślałem, że jest super okazyjna, ale roczne 118 kosztują siedemdziesiątkilka tysiecy. Więc może to wcale nie jest taka okazja. Z resztą auto testowe było pewnie katowane od pierwszych kilometrów. Poza tym to jest najuboższa wersja wyposażenia. Z dodatków ma alufelgi i skórzaną kierownicę. Niby mi to nie przeszkadza. Cena kusi, ale jeśli to nie jest super okazja, to może lepiej skonfiguruje sobie coś i zamówię nówkę. Proszę doradźcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.