Witam. Od niedawna jestem "szczęśliwym" posiadaczem e38 jednak niepokoi mnie kilka spostrzeżeń. Mianowicie, niby silnik pracuje równo i trzyma obroty rzędu 550-650, do tego jest bardzo zrywny na starcie jak na 286 km przystało, jednak gdy wciskam pedał gazu ile można nie redukuje biegu i wchodząc na obroty 5000 trzyma się tam przez jakiś czas nie przyspieszając znacząco w zasadzie przyspiesza jakby miał raptem 150 km :/ Mam wrażenia jakby skrzynia automatyczna, którą posiadam nie wiedziała co robić. Jako krążownik spisuje się super (nie licząc raz na jakiś czas lekkich szarpnięć przy zmianie biegu z 1 na 2) jednak gdy chce poczuć 286 km strasznie mnie rozczarowuje brakiem przyspieszenia. Drugie niepokojące zjawisko ma swoje miejsce w prawym tylnim kole (jak mniemam) tzn. bywa , że w zakresie prędkości od 30 do 60 strasznie nim telepie przez ok 2-4 sekundy lub wydobywa się dziwny dźwięk z ww. koła przypominający jakiś rezonans lub ocieranie. Początkowo myślałem, że przyczyną są świecące kontrolki ABS i ESP, które usunąłem za pomocą regeneracji komputera. Zapewniono mnie, iż po tym zabiegu wszystko wróci do normy, okazuje się jednak ze nie. Dodam jeszcze, że nie mam instalacji gazowej. Czy ktoś może orientuje się jaka może być przyczyna wyżej wymienionych uciążliwych zjawisk ??