Skocz do zawartości

wojer

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Warszawa

Osiągnięcia wojer

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. "Wałki' są na "chemii z Niemiec" i na stali ale tylko samochody dają 100% możliwości weryfikacji, bo są rejestrowane w UK!!! Ja z praktyki wiem że Niemieccy handlarze ci mniej "opaleni" to robili wielkie oczy na te "nettowałki", jak im to tłumaczyłem kilka lat temu to patrzyli na mnie jak na kosmitę :D A teraz lament robią :o i to duże firmy podległe pod jakiś big koncern załapały o co chodzi .....hihihiu Ci pochodzący z dawnego "demoludu" trochę czaili o co chodzi i sprzedawali w netto zaprzyjaźnionym a od innych brali kaucje. Moim zdaniem w "Reichu" nie kupisz już tak łatwo w netto (tylko "opaleni" coś tam kręcą) ....i to jest jedyne pocieszenie bo Francja, Belgia nadal daje się d..m.. ć..... Co do ciągłości faktur to raczej "głupi" pomysł, tu wystarczy zdrowy rozsądek i przepis w UK że jak firma w briefie (we Francji będą dane kupującego w dowodzie z prefektury) to ma być faktura 23% VAT, w końcu po co oni sprawdzają dane i dają tymczasowy dowód (chyba tylko po to by te kilkanście złotych wyrwać )? .Zawsze będzie jakiś "wałek" ale jego skala i konsekwencje mogą być mniejsze.... a najlepiej dostawić jeszcze 100 tysięcy fotoradarów i będziemy bogatym krajem.
  2. Nie jest tak jak piszesz, że jak ktoś się przyzna to mu zrobią zakaz sprzedaży a ten co nie to nie będzie miał konsekwencji i mu odpuszczą . Wystarczy kupić od handlarza/importera który "mielił" "nettowałki" a teraz toczy się wobec niego postępowanie (nawet nie muszą o tym wiedzieć) aby stać się posiadaczem przedmiotu pochodzącego z przestępstwa nawet w dobrej wierze i nieświadomie. Wtedy prokurator może traktować takie auto jako dowód przestępstwa . Wątpie aby to było tylko 1000 osób :shock: będzie ich duuuużoooooooooooo więcej. Niemcy od kwietnia tamtego roku zmienili przepisy dot. zwrotu VAT i zakupów netto aby ukrócić dostawy trójstronne co dawało najwięcej nadużyć . To uderza w ich budżet i podmioty gospodarcze którym nie są w stanie oddać VAT-u gdyż ich auta gdzieś się zgubiły :D . Jeśli niemiecki US ma wątpliwości co do transakcji to im nie wypłaci "sztojera" i tyle.Nie sądzę aby to podobało sie zachodnim firmom leasingowym :D Aby US w Polsce mógł w razie wątpliwości zweryfikować zapytanie z europejskiego US wypełnia się kontrolnie VAT-EU co kwartał w naszym kraju przy zakupach wewnątrzwspolnotowych w kwocie netto i to nie tylko na samochody. To tak samo jak np. Ukraińcy, Rosjanie i inni kupują w Polsce auta w cenie netto (po za teren UE) wtedy trzeba auto wyrejestrować i odprawić w celnym aby mieć w 100% pewność że towar wyjedzie do nich a od nich z granicy dostać "protokół" odprawy i wtedy na tej podstawie możesz odliczyć VAT, którego nie uiścił tobie.
  3. Wspaniała jest wiara niektórych że nie ma oszustwa a sprzedający mają taaaaakie 'układy' że im auta za 60% ceny rynkowej sprzedają w tej bogatej europie :).... Wałek jest totalny i jak wszysto sie rypnie to parkingów depozytowych zabraknie w RP hihihi. Tak jak kolega wcześniej wspomniał nie da sie kupić (czytaj TANIO, OAZYJNIE) dobrego auta 2-4letniego w całej europie (DE, NL, F, B) w takich pieniądzach jak ten Tiguan i czy jemu podobne taniej aż 20% od ceny rynkowej w EU, dodaj do ceny z ogłoszenia VAT 23% to wyjdzie ponad 90t.zł i ta kwota jest realna. Cena tego auta w PL bez marży sprzedawcy to około 80t.zł brutto (zakup w cenie netto 14300e+500e prowizjii x 4,1zł=60700zł + transport 2000zł+akcyza i recykling 2500zł=65200zł x 23% VAT-u (15000zł)=80200zł . Większośc naszych firm sprzedających "nettowałki" to sp. z o.o. a dowodem sprzedaży to F-VAT Marża a nie Faktura VAT 23% (a na 99% taka być powinna) a w briefie jest zagraniczna firma (leasingowa lub inna, która sprzedała auto wewnątrzwspólnotowo obligatoryjnie w cenie netto i czeka na zwrot VAT-u w swoim US) a teraz do meritum..... Jeśli US coś wyniucha to obecny właściciel 1, 2 czy kolejny na 100% będzie miał zakaz odsprzedaży takiego auta, gdyż jest ono przedmiotem-dowodem przestępstwa karno-skarbowego ( zostały sfałszowane dokumenty oraz nie został uiszczony należny podatek VAT w naszym kraju).Nie chodzi w tym przypadku o nie odprowadzenie należnej kwoty VAT-u z Faktury VAT 23% przez podmiot wprowadzający (nabycie wewnątrzwspólnotowe w kwocie netto - inaczej nie kupisz towaru na fakturę do innego kraju w EU) dany przedmiot na terytorium kraju ale o fałszerstwo oraz działanie w tzw. "karuzeli podatkowej" (towar gubi VAT przechodząc przez kilka krajów tylko na "papierze") a że nie jest to proszek do prania co się wymydli i zniknie ,to po aucie zostaje ślad w Urzędzie Komunikacji i CEPiKU .Jeszcze gorzej jak takie auto kupi się od "opalonych" np w Berlinie na umowę z Niemcem a w briefie jest firma, u nas w urzędach to przejdzie przy rejestracji ale potem ktoś o "sztojer" się upomni ......a tu umowa 'lipa" i jescze zarzucik o fałszowanie dokumentów, potwierdzenie nieprawdy itd. W większości krajów europy coraz częściej trzeba zostawić kaucje i wykazać że auto znajduje się w kraju przeznaczenia np. w Holandii tamtejsi handlarze chcą potwierdzenia rejestracji auta w PL . Największy "zysk" na vaciku jest na autach z Francji bo jest tam chyba 23% Vatu/TVA i właśnie z Francji jest najwięcej takich aut na naszym rynku w " CUDOWNEJ CENIE "!!! Znam sprawę jak jedna z polskich firm ubezpieczeniowych odmówiła wypłaty sporego odszkodowania z AC bo "Mulera" z umowy nigdy nie było i sama doszła że to był "nettowałek" i że auto zostało wprowadzone na teren RP ze sfałszowanymi dokumentami skarbowymi . Zakup w cenie brutto W EU może być dokonany w przypadku osoby prywatnej ale wtedy cena jest odpowiednio wyższa o 19% lub 23% podatku VAT z danego kraju Unii i przestaje być tak atrakcyjna dla handlarza. Myślę że się niedługo zacznie wyłapywanie "nettowałków" bo budżet potrzebuje pieniedzy :) .
  4. Biorę się w końcu do roboty, ale ciągle brakuje czasu :lol: Tak wygląda przed http://img433.imageshack.us/my.php?image=e283bg.jpg mam nadzieję że do wakcji będzie po "operacji plastycznej" :D Oczywiście na bieżąco będe robił dokumentację fotograficzną... Pozdrawiam Darek
  5. Dzięki W międzyczasie kupiłem tylnie kły zderzaka w dobrym stanie, a i o ceny chromowania też sie dowiedziałem . Dobra galwanizernia w Warszawie godna polecenia i sprawdzona wyceniła jeden zderzak na ok 600-700zł (usunięcie starych i położenie nowych chromów). Dalej poszukuję książek o naprawie e28, bo ostatnio na allegro też nic się nie pojawia... :( może ktoś się zlituje :modlitwa:
  6. Youngtimer na 100% bo nawet BMW zmieniło (podniosło) ceny na części do e28 :mad2: a i mineło już 18 lat od zakończenia produkcji czyli zgodnie z panującymi zasadami jest już rasowym Youngtimerem . Kilka lat temu (ok 6 lat temu jak miałem e30) BMW robiło wyprzedaż części i wtedy były super ceny :beksa: ale to już "se ne wrati" i jestem zły że nie narobiłem zapasów.... :duh: ale cóż...
  7. Witam Poszukuję wszelkiej literatury po polsku do BMW e28 524td np. "Sam naprawiam" - może być również w formie elektronicznej " ) Chętnie też usłyszę opinie i rady osób, które "odnawiały" e28. Posiadam 524td 08.1984r, które niedługo ma iść na "kurację"...blacha , lakier...i wszystkie rady byłyby cenne. Dodam że blacharka jest w dobrym stanie zewnętrznym (pierwszy lakier), skorodowane miejsca przy kielichach (pospawane przez poprzedniego właściciela), ranty błotników pod maska, tylni pas przy błotnikach, podszybie (kilka 2-3cm dziurek), dziura (4-6cm)w podluznicy prawej przy styku z podłogą i pewnie troche innych ale to dopiero wyjdzia .Silnik i mechanika bez zarzutów . Kupiłem ją we wrześniu i zrobiłem nią przez 1,5miesiąca ok 5000km (aby sprawdzić czy wytrzyma), od tamtego czasu stała pod chmurką nieużywana, teraz ją odpaliłem i znów śmiga bez problemu (w końcu to Beta) a ile przy tym miałem frajdy :). Dzisiaj odwiedziłem Panie na Narbutta (ostatnio byłem tam z 6 lat temu ....) dowiedzieć się o ceny zderzaków i trochę mnie "sponiewierało" kiedyś były u nich po ok 150zł a teraz po 1100zł bo e28 to juz rasowy Youngtimer i w BMW też o tym wiedzą .....będe chromował ! :shock: moze ktoś zna dobrą galwanizerię i wie jakie sa koszty chromowania np. kmpl. zderzaków gdzieś w Warszawie lub okolicach Jak z częściami, które są dostępne u sprzedawców niezaleznych (Intercars, Interteam itp), czy można trafić te montowane fabrycznie i za ile? Kupię używany (lub nowy) pas przedni i tylny oraz chłodnicę oleju do e28 524td! ! ! Pozdrawiam wojer :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.