Skocz do zawartości

rob-1975

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    118 d

Osiągnięcia rob-1975

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Polerki nie tykałem od ponad 10 lat. O pastach doczytałem w necie a strukturę dobrałem sugerując się danymi producenta o uziarnieniu. Nie bawię się w sprawdzanie Twojej wiedzy, nie jestem z tych co podejrzewają wiecznie kogoś o coś. Kłócić też się nie lubię a portale takie traktuje jako dzielenie się zdobytą wiedzą w jakimś konkretnym temacie a nie dogryzanie komuś i przechwalanie się że ja wiem naj..... Pozdrawiam A życie uczy pokory ........
  2. Witam i o techniczne sprawy pytam. Podpowiedz dobry człowieku bom nie tykał polerki z 10 lat albo i lepiej (kiedyś był kożuch i pasta bril chyba 852) na szczęście polerka mi jeszcze została polskiej produkcji ciężka maszyna. Lakier w przeciętnym stanie (oryginalny całe szczęście) tu i ówdzie małe delikatne ryski (po ściągaczkach do wody i podobnych tego typu rzeczach) monaco blau metalic - brak też blasku. Jaki najpierw produkt użyć np menzerna czy 2500 czy bardziej ścinający i potem 4000 ?
  3. Skrytykowałeś tylko produkt a nie podałeś żadnej podpowiedzi dla tych którzy chcą poprawić stan lakieru własnoręcznie. Do techniki którą podałeś potrzebna jest mechaniczna polerka z obrotami do 2000 niekiedy papier 2000 lub 2500 oraz specjalista który wie jak to zrobić .
  4. Witam Dobre kosmetyki do utrzymania karoserii w nienagannym stanie ma Porzelack, Turtle i wiele innych firm. Sekret w tym żeby odpowiednio dobrać do naszego koloru zasobu portfela i nakładu pracy który chcemy przeznaczyć na polerowanie karoserii. Pasta tempo którą ktoś zaproponował nie nadaje się do polerowania czarnego koloru, przynajmniej w sposób który jest podany na jej ulotce (można nią polerować tylko w odpowiedni sposób np. biorąc zwykłą gąbkę zwilżoną wodą i nakładając na nią trochę pasty tempo polewając na to wszystko mleczkiem lub balsamem do polerownia Uwaga!! polerować tylko do momentu kiedy gąbka ślizga się po lakierze w momencie zastygania przerwać polerowanie i nałożoną warstwę sczyścić delikatną bawełnianą szmatką. Inne kolory (mam na myśli nie czarne) można polerować w podobny sposób np. mieszając pastę tempo z pastą k-21 która zawiera wosk karnauba, wszystko to najlepiej robić gąbką po poprzednim dokładnym umyciu auta i osuszeniu (jeśli są czarne kropki na lakierze np kawałeczki asfaltu potraktować je decabitem, wszystkie te czynności wykonywać w cieniu (nie na rozgrzaną karoserię). Polerowanie w ten sposób pastami jest dość pracochłonne więc najlepiej robić element po elemencie nie nakładać od razu na całe auto. Koszt takiego polerowania około 12 zł. i pół dnia ciężkiej roboty. Efekt jest na 5 (w skali do 6) Kolor czarny jest ciężkim kolorem w pielęgnacji ja proponowałbym jeśli nie jest zniszczony nałożyć szybki wosk Porzelack blitz wax lub cosik z oferty turtle najlepiej z atomizerem do szybkiego nakładania. Koszt dość wysoki ze względu na cenę wosku która waha się od 40 do 100 zł. Jednak koszt ten rozkłada się na kilka razy ( na auto średniej wielkości wystarcza około 150-200 ml) podana cena jest za 400 lub 1000 ml. Nakład pracy około 2 godzin. Efekt na 4. Pamiętać należy zawsze o: -dokładnym umyciu auta -osuszeniu karoserii -usunięciu kawałków przyklejonego do karoserii asfaltu (decabit) -wykonywaniu tych czynności w cieniu (nie na rozgrzaną karoserię) -jeśli gąbka upadnie na ziemię dokładnym jej wypłukaniu -uprzednim zastanowieniu się ile czasu na te czynności chcemy poświęcić -kupieniu piwa (bo przy tej robocie pić się chce jak cholera) Prowadzę komis od 30 lat i co nieco wiem o pielęgnacji karoserii. Pozdrawiam Robert J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.