Witam Wszystkich bardzo serdecznie. Pierwszy raz na forum i niestety z problemem. Dość dziwna sytuacja wystąpiła w mojej 318 tce. Przy prędkości ok 120 km/h zaświeciła kontrolka ładowania i zaczęła wzrastać temperatura. Po zatrzymaniu okazało się, że pasek się spruł i wypadł z koła. Po wymianie pasków tzn od alternatora i wspomagania, wystąpił problem z przegrzewaniem się płynu. wcześniej nic takiego się nie działo. W tej chwili wygląda to tak, że temperatura płynu wzrasta prawie do czerwonej kontrolki, ale uruchomienie ogrzewania w kabinie obniża tą temperaturę. Dziwny zbieg okoliczności? Wydaje mi się, że przy wymianie nic nie skopałem. W kabinie jest bardzo gorąco i czuć taki specyficzny zapach z gorącej komory silnika. Proszę o jakieś pomysły, bo nie wiem czego się uczepić. Aha i jeszcze jedna wskazówka, ogrzewanie było na minimum, w momencie kiedy temp płynu wzrosła automatyczne zaczęło grzać w kabinie.