Witam wszystkich :) Chciałabym również dołączyć do Kobiecych wypowiedzi na temat dobrych autek :) Uwielbiam prowadzić i wydaje mi się, ze trochę jeżdżę ze sportowym zacięciem... chyba niektórzy potwierdzą.... Prywatnie często bywam na zawodach sportowych (żagle, rower), więc może stąd też chęć rywalizacji na drodze... ale jakoś nie włącza mi się taka lampka w słabych autach... hmm ciekawe dlaczego? Ostatnio jak powadze E30M40B18 to widzę te uśmieszki facetów... i nawet Ci co szans nie mają... stają się agresywni na trasie... szkoda tylko że krótko oglądam ich minki bo jakoś za daleko zostają... Po ostatnim weekendzie na Kaszubach naprawdę czuję że żyję... Trasa jak była każdy widział (Ci z Trójmiasta co nosa nie wyciągnęli niech żałują..) Było cudownie: biało, 'śliska' droga, oczywiście kręta jak to Kaszuby... do tego romantyczny spacerek po zamarzniętym Raduńskim :) No i ta powrotna trasa... noga z gazu nie chciała zejść... Bajka :) Mój mężczyzna na siedzeniu pasażera chyba czuję się szczęśliwy:) Od początku mi ufał jako kierowcy :) i to dzięki niemu teraz szaleje w takim czarnym cudeńku :):) a niedługo już może inna wersia :) ?? we will see..... Tak więc to tyle na paczątek,mam nadzieję, że czesto tu teraz będę zaglądać :) Pozdrawiam Wszystkich Dotii - nowa E30M40B18