Skocz do zawartości

joannafed

Zarejestrowani
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joannafed

  1. Witam. Alternator wymieniony, wszystko niby chodzi jak należy, ale nie widomo czemu podczas jazdy cały czas miga kontrolka aku, gaśnie na chwileczke i znów to samo :cry2: Ładowanie niby jest, auto odpala i jeździ. Po podłączeniu miernika wyszło 13 volt, a z tego co wiem powinno być ok 14? Czy to może być wina alternatora? Regulator napięcia? Pomóżcie!
  2. Witam. Mam pewień problem, podczas jazdy zapaliła się kontrolka aku i czuć było zapach topionej izolacji, czy jakiegoś plastiku, spod maski wydobywał się dym właśnie z okolicy alternatora. Nie trudno się domyślicz, ze alternator szlag trafił, myślicie iż przyczyna może tkwić w nim? czy jakieś zwarcie mogło się zrobić gdzieś w jego okolicy i to go wykończyło? Może ktoś z Was sam wymieniał alternator w swojej bumie 320d 136km duzo przy tym roboty?? Podeśle ktoś jakieś instrukcje? dzieki.
  3. Bo nasze bumy lubią najwidoczniej konkretnych mechników :D a tak na poważnie nie wystarczy być po prostu mechanikiem, żeby znać się na tych autach i je rozumieć, bo jak widać lubią bywać zaczarowane. Ja znalazłam takiego co od ok 20 lat siedzi głównie w tej marce, także tez nie mogę narzekać. A co do pomp wtryskowych u mnie, co prawda jest kilku znawców specjalizujących się w tym temacie, ale regeneracja może dojść nawet do 3 tysięcy.. Ja za swoją vp44 wraz za zamontowaniem zapłaciłam ponad 2 tysiące i jak widać nie opłaciło mi się to kompletnie. Tak więc teraz pozostaje mi jedynie czekać na cud, albo na jelenia przy sprzedaży bumy :D
  4. Tak to jest z tymi regeneracjami pomp, nie jest to najtansze, ale chyba lepiej odzalowac pieniądze i zrobić to u jakiegoś konkretnego mechanika, co się tylko i wyłącznie w pompach specjalizuje. Ja wysyłałam przez allegro do takiego 'szpeca', pompa nie przetrwała nawet roku, a Pan zapadł się pod ziemie.. :mad2: A co do sprzedaży, to od roku próbuje się z moją bumą pożegnać, ale po każdej naprawie wsiadałam i miłość powracała :D ale teraz dość sentymentów, myśle jeszcze nad kupnem e39, ponoć mniej awaryjne od nieszczęsnych trójek.
  5. W koncu Ci się udało ;) Możesz napisac, jakie błędy wyskoczyły po podpięciu pod kompa? Mi pompa po niespelna rocznej regeneracji znów odmowila posluszenstwa :/ Zimna pali bez problemu, a pozostawiona na godzine, kręci ale za nic w świecie nie może zaskoczyć. Trzeba odczekać pare godz 3-5 i odpala znów na 'strzała'. Jeden mechanik twierdzi, że to wina nastawników w vp44, drugi że tłok wariuje. Najgorsze jest to, że prawdopodobnie czeka mnie kolejna regeneracja i chyba podziękuje 'ukochanej' bumie za współprace.. :(
  6. Już wiem co jest przyczyną tego, że moja buma nie odpala jak jest rozgrzana. Może ktoś z Was też ma taki problem. Zaciera się nastawnik dawki paliwa w stanach pośrednich. Czyli najczarniejszy z czarnych scenariuszy: POMPA WTRYSKOWA. Jezeli ktoś z Was zastanawia się nad jej regeneracją, to polecam tylko sprawdzonych mechaników, mimo iż ceny wahają się tam 2500-3000 zł. Moja nie przetrwała nawet roku.. :( :mad2:
  7. To masz ten sam błąd, który mi wyskakiwał właśnie przy padniętej vp44. Przy roszczelnieniu pompy miałbyś pewnie plamy ropy pod autem. Ja tak samo rozpoczynam właśnie zabawę z moją bumą i jej pompą, po niespełna roku od regeneracji znów zaczyna świrować... jutro jade na kompa, może coś się wyjaśni. Także pozostaje mi życzyć Tobie i sobie wiele cierpliwości :D
  8. sprawadzałeś czy pompka paliwa Ci się załącza? Kiedyś tak mialam i pompka nie brala paliwa, auto nie paliło, pozniej odpowietrzanie. Warto sprawdzic 'tansze' usterki, zanim przejdziesz do konkretniejszych. Co do pompy VP44 tez mialam zajechaną, auto wpadalo w tryb awaryjny, tracilo moc, ale komp zawsze pokazywal dwa błędy: zły kąt wtrysku, złe ciśnienie wtrysku. Więc może nie tu tkwi przyczyna, skoro nie wywala Ci żadnego błedu? Moja pompa poszla do regeneracji chodzila idealnie przez rok, bo auto znow zaczyna wariowac. Powodzenia!
  9. Witam. Mam podobny problem, awaryjki oraz centralny zamek nie działa z przycisku w środku. Z kluczyka jak i z pilota działa bez zastrzeżeń, Wtyczki są podpięte. Zastanawiam się czy przyczyny szukać w module komf?
  10. We wtorek jade do mechanika na oględziny tej pompy, może coś wymyśli. Zastanawiam się jeszcze czy nie podpiąć jej pod kompa w momencie kiedy nie może odpalić? Moze wtedy wyrzuci jakieś błędy. Co do sprzedaży, też tak mówiłam jak regeneracja pompy wyszła ok 2 tysięcy.. że teraz nie opłaca się już jej sprzedawać. I po wymianie zaczęły się moje przygody z moja 'bezawaryjną' koleżanką i jej zamiłowaniem do częstych wizyt u mechaników. Ile wyszła Cie wymiana sprzęgła i całej reszty? Jakiś czas temu zaczeło mi też deliaktnie ślizgać sprzęgło, prędkość nieadekwatna do kosmicznych obrotów, przy wciśniętym gazie do spodu. O dziwo się uspokoiło, ale to już kolejny argument że czas się rozstać..
  11. Właśnie tego obawiam się najabrdziej, że to wina VP44. Na zepsutej pompie non stop auto wskakiwało w tryb awaryjny, a co za tym idzie traciło moc. Wyskakiwały dwa błędy: zły kąt wtrysku, złe ciśnienie wtrysku, zdecydowałam się na regenerację pompy, chodziła bez zarzutu do teraz. Czy jest możliwe, że kąt wtrysku przestawił się samoistnie? Auto jak już odpali, chodzi idealnie. Po zgaszeniu auto jeszcze przez ok 15-20 minut odpali na dyg, zaś pozostawiona na 2 godziny już nie, trzeba poczekać aż całkowicie ostygnie wtedy tak samo odpala na strzała. Obstawiałam już czujnik temperatury, sterownik świec, uszczelniacze do pompy - choć nie ma plam ropy, filtr paliwa, może sterwonik od VP44, no wiekszość możliwych rzeczy. Komp nie pokazuje żadnych błędów. Auto miało iść na sprzedaż, bo po prostu wykańcza mnie nerwowo i finansowo, ale oczywiście nie sprzedam auta, które nie odpala, a ładowanie kolejnych 2 tysięcy w pompe wtryskową po prostu mnie przeraża! :( Pomocy!
  12. Dziękuje serdecznie za odpowiedź. Rozrząd w aucie nie był ruszany. Pompe wtryskową wymieniałam w maju ubiegłego roku, do tej pory auto chodziło i paliło bez zastrzeżeń. Myślisz, że po takim czasie pompa mogła się odezwać? Dziś to samo, rano auto odpaliło, poźniej do 15 minut także. Zostawiona na 2 godziny już nie chciała zatrybić. Odczekałam kolejne pare godzin od tej nieudanej próby odpaliło 'od strzała'. Jeżeli podpowiadasz, że to wina pompy wtrys. może sterownik od niej odmówił posłuszeństwa? Pozdrawiam.
  13. Na początku przepraszam jeżeli źle umieszczam swój post na forum. Posiadam bmw e46 320d 136 km, mam podobny problem. Auto nie chce palić na ciepłym silniku. Po nocy odpala od 'strzała', zgaszona na chwilke tak samo odpali bez problemu. Jednak kiedy zostawie ją na ok 1-2 godziny nie pyknie, rozrusznik kręci, akumulator też dobry, ale auto nie może zatrybić, przy takim bezskutecznym kręceniu zaczyna dymić z rury na siwo, przy czym dym ma mocny, dziwny zapach jakiegoś przepalonego syfu. Tankuje tylko i wyłącznie na statoilu, w zimie dolewam mieszanki do paliwa. Obstawiałam filtr paliwa, wymieniłam, a buma zachowuje się tak samo. Nie wiem czy Wy tez tak macie, ale jeszcze co zauważyłam po nocy świece grzeją się dość długo z 5 sekund, jak wchodzę do nagrzanego auta gasną w sekundzie. Moze to jakiś przekaźnik, bąz sterownik od świec? Pompe wtryskową regenerowałam jakiś rok temu, czy to może wskazywać, że szpec to źle zrobil i auto świruje tak przez nią? Proszę o pomoc, już nie mam siły do tego auta.. Z góry dziekuję. Aśka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.