Skocz do zawartości

mirku1985

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mirku1985

  1. Panowie proszę o pomoc gdyż martwię się pewnie na zapas bo nic złego się nie dzieje póki na dworze jest chłodno ale co będzie jak będzie lato otóż mianowicie.

     

    W listopadzie wymieniłem na 200 tyś pompę wody przy okazji płyn chłodniczy pasek mikro i wiskozę przy jednej robocie. Wszystko jeździ jak trzeba tylko przez okres zimowy miałem bardzo słabe ogrzewanie praktycznie wiało letnie powietrze zamiast gorącego przed wymianą w/w rzeczy. Układ został odpowietrzony i po dziś dzień wszystko z nim ok płynu nie ubywa nie przybywa łapie temperaturę szybko. Ale nie dawno po 100 km trasie przy temperaturze na zewnątrz +4C podniosłem maskę i stwierdziłem że dolny wąż od chłodnicy jest letni a wręcz zimny czy to normalne? Układ odpowietrzony temperatura stoi na środku nawet nie drgnie. Czy ten wąż nie powinien być gorący tak samo jak górny i czy jak przyjdzie lato i 30 C na zewnątrz czy auto się nie ugotuje.

  2. Panowie proszę o pomoc gdyż martwię się pewnie na zapas bo nic złego się nie dzieje póki na dworze jest chłodno ale co będzie jak będzie lato otóż mianowicie.

     

    W listopadzie wymieniłem na 200 tyś pompę wody przy okazji płyn chłodniczy pasek mikro i wiskozę przy jednej robocie. Wszystko jeździ jak trzeba tylko przez okres zimowy miałem bardzo słabe ogrzewanie praktycznie wiało letnie powietrze zamiast gorącego przed wymianą w/w rzeczy. Układ został odpowietrzony i po dziś dzień wszystko z nim ok płynu nie ubywa nie przybywa łapie temperaturę szybko. Ale nie dawno po 100 km trasie przy temperaturze na zewnątrz +4C podniosłem maskę i stwierdziłem że dolny wąż od chłodnicy jest letni a wręcz zimny czy to normalne? Układ odpowietrzony temperatura stoi na środku nawet nie drgnie. Czy ten wąż nie powinien być gorący tak samo jak górny i czy jak przyjdzie lato i 30 C na zewnątrz czy auto się nie ugotuje.

  3. Zasugeruje mu i taką możliwość a co do tego koła pasowego to można wierzyć że rzeczywiście ścina uszczelkę dla mnie mało prawdopodobne, myślę jeszcze jakby wymienić po raz drugi uszczelniacz na wale bez wymiany koła może mu coś nie siadło i przez to znów leje bo dwa dni po wymianie był spokój
  4. Panowie gdyż mam ten sam problem z tym że wymieniony został uszczelniacz na wale i olej dalej cieknie w zastraszających ilościach. Wyciek zlokalizowany był właśnie tam ale wymiana uszczelniacza nic nie dała gdyż jak stwierdził mój mechanik trzeba wymienić koło pasowe, które rzekomo ścina uszczelkę. Nie wiem czy można mu wierzyć bo za chwilę koło wymienię a wyciek dalej będzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.