Widzę że więcej osób miało problemy takie jak ja. Nie działają mi czujniki cofania, pojechałem do ASO w celu sprawdzenia dlaczego nie działają, ale niestety 300zł w plecy i żadnej informacji. Wymienili bezpiecznik i powiedzieli że nie ma komunikacji z czujnikami. Wymienili bezpiecznik, bo nie działało przy okazji lusterko wsteczne (nie ściemniało się). Po całej operacji zaczęły się dziać cyrki z zegarami, klimą i radiem. Tyle na desce nie świeci się nawet przy odpalaniu samochodu. Wskazówki wariowały, parametry się same przełączały, klimatyzacja wyłączała się itd. Ostatnio próbowałem zmienić bezpiecznik od czujników ale za każdym razem się palił. Czy może ktoś naprawiał czujniki cofania, albo miał podobny problem że nie można ich zdiagnozować? Czy taka usterka może świadczyć o uszkodzonej jednostce sterującej? Jak tak to gdzie jest umieszczona i czy warto kupić używaną?