Witam szanownych forumowiczów :) Jakiś miesiąc temu coś przez klika dni popiszczało mi w silniku, potem się uspokoiło i ostatnimi dniami piszczy już na okrągło. Problem objawia się na rozgrzanym silniku. Po odpaleniu zimnego silnika przez kilkanaście minut jest OK i potem się zaczyna. Raz ciszej, raz głośniej. Piszczenie wstępuję na obrotach jałowych, przy 1000 już jest OK, ale na wyższych obrotach też chyba czasami je słyszę. Ogólnie silnik pracuje normalnie i równo, spalanie normalne. Kiedy włączę klimatyzację piszczenie praktycznie ustępuje. Z tego co patrzyłem z kolegą mechanikiem i czytałem na forum, wina leży najprawdopodobniej po stronie koła pasowego wału korbowego. Koło oglądałem i wygląda ogólnie OK... Pasek był wymieniany rok temu przy okazji naprawy pompy wtryskowej. Filmik obrazujący objawy: http://youtu.be/SL_JBBR-iKE Będę bardzo wdzięczny za pomoc, pozdrawiam, Kamil.