Skocz do zawartości

KASA288

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KASA288

  1. Czujnik położenia przepustnicy jest sprawny w 100 %, nówka, świeci się jak kafelki u karingtona. Dziś próbowaliśmy odpalic z samostartu , odpięliśmy dopływ paliwa przez wtryski oraz pompę. Silnik zaskakuje ale objaw jest taki sam więc wykluczam wtryski metodą eliminacji. Nie wkręca się na obroty nadal. Odma zostanie sprawdzona jak i katalizator i poinformuję o rezultatach. Dziękuję za zainteresowanie i podpowiedzi
  2. Witam. Nazywam się Łukasz. Mam ogromny problem z moim BMW. Dane techniczno użytkowe to BMW E36 Compact , silnik 1.6 benzyna M43 1997 rok produkcji, przebieg 380 000 km, jestem pierwszym właścicielem auta od początku. Znam całą jego historię. Auto nagle ni z gruchy ni z pietruchy zaczęło mieć ogromny problem z wkręcaniem się na obroty i jazdą. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakty : 1. Oddałem wóz do autoryzowanego serwisu BMW we Frankfurcie, podłączono komputer, sprawdzono błędy, pomierzono czujniki, wyczyszczono przepustnicę, wymieniono filtr paliwa. Koszt 350 euro, opinia mechaników na piśmie - brak błędów, auto jest sprawne, lecz problem wkręcania się na obroty istnieje nadal. Auto generalnie nie rozpędza się w ogóle. 2. Samochód przywiozłem do Polski, oddałem do znajomego mechanika: Znaleźliśmy drugie identyczne bmw, identyczny silnik M43, w 100% sprawne. Postanowiliśmy pozamieniać/posprawdzać ze sprawnego wozu: - przepływomierz - brak zmian - sonda lambda - brak zmian - czujnik położenia wału - brak zmian - kompresja na cylindrach została zmierzona ( auto odpala od przysłowiowego kopa, na dwóch pierwszych cylindrach jest super, na dwóch pozostałych troszkę mniejsza kompresja lecz bez tragedii ) - ciśnienie pompy paliwowej ( praktycznie idealne ) - wstawiono nowe świece oraz kable - wyczyszczono dolot - zalano nowego paliwa do baku Chciałbym nadmienić że silnik uruchamia się pięknie, obroty są równiutkie, pracuje jak pszczółka na niskich obrotach. W momencie wciśnięcia pedału gazu obroty usiłują rosnąc po 2 sekundach silnika porostu gaśnie. Natomiast wyczaiłem jedną ciekawą rzecz, jeżeli bardzo ale to bardzo delikatnie dosłownie minimetry wciśniemy pedał gazu, po czym troszeczkę ( także minimetry) odpuścimy nogę z gazu, silnik powoli ale to bardzo powoli zacznie wchodzić wyżej i wyżej na obroty, lecz nigdy nie udało nam się prekroczyc 2 400 RPM. Generalnie autem nie da rady wystartować, raz na 100 odpaleń to umożliwi ale, jechać się autem nie da. Czasem się rozbuja na podwórku ( stosując myk z dodawaniem i odejmowaniem gazu bardzo delikatnie). Proszę o pomoc, jestem w ogromnej desperacji z tym wozem. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to prószę o info. Bredę niesamowicie wdzięczny. Zastanawiam się czy to nie komputer lub np mechaniczny problem w którymś ( lub większą ilością) np wtrysków paliwa. Proszę o kontakt. Pozdrawiam _______ Poprawiłem tytuł. Zapoznaj się z formatem tytułowania wątków dla tego działu. Następnym razem dostaniesz ostrzeżenie. mattiss
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.