Drodzy koledzy forumowicze i podpowiadacze :) oto mój post w tym temacie: przez kiluś » 09 Sty 2011 15:36 Podpinam się pod wątek, przeczytałem pierwsze 12 stron i trochę mi się namieszało bo ze 2-3 wykluczające się wzajemnie wnioski wyciągam (jestem tu nowy ), zatem opiszę mój problem. Odpalam auto i lecę nim z Ina do Bydgoszczy (nieco ponad 40km), cała trasa wskazówka jest w obszarze między niebieskim a pierwszą kreską, nie dalej. W Bydgoszczy stanę na 2-3 światłach i mam już pion, który jak tylko nieco przyspieszę zaraz zlatuje w ten obszar powyżej opisany. Klimatronik grzeje elegancko mimo że wskazówka prawie nigdy nie stoi w pionie. Wniosek... główny sprawny, egr walnięty? Z góry dziękuję za odpowiedź (i wyrozumiałość) Powiem co zrobiłem... sprawdzenie obu termostatów. Walnięty był ten główny, na egr był ok. Główny został zmieniony - na oryginał. Mechanior kazał jeździć, więc ja nie pytając... zacząłem jeździć i.............. jest lepiej. Nie muszę już przejechać 40km żeby wskazówka zbiżyła się do lub lekko przekroczyła pierwszą kreskę. obecnie po kilku-kilkunastu kilometrach wygląda to tak: http://www.iv.pl/images/82154855953917146539.jpg Jest LEPIEJ!... ale do ideału jak widać daleko. Mechanior mówi, że na bank trzeba wymienić świecę (tudzież sztyft, szyft, shit) w webasto. Nawet nie wiedziałem, że je mam, wszak jestem inż. mechanikiem hahahahahaha. Temat dla kolegów podpowiadaczy. Zakładamy, że oba termostaty są ok. Mechanior jest w porządku, więc zakładamy, że system nie jest zapowietrzony. Dodam jeszcze, że nie miałem okazji przejechać takiej prawdziwej trasy na minimum 50km na raz od odbioru mojej suczki (bmw znaczy się) od wymiany termostatu. Obiecuję dzielić się dalszymi działaniami, jeśli nikt mnie nie wyśmieje tu na forum za brak wiedzy :P wyśmiewać proszę bezpośrednio do mnie hihi. EDIT: temperatura otoczenia nie wyskakuje za przedział od -2 do +5 st.C