Skocz do zawartości

radek7909

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radek7909

  1. Jezdziłem autem przez godzinę i koła nie chciały jak na złośc się zablokowac. Będę próbował jeszcze jutro.
  2. Bezpieczniki są w porządku, z tego co udało mi się ustalic to wtym przypadku nie moga byc też walnięte czujniki. Teraz gdy mi się zablokują koła poluzuję rurki przy pompie hamulcowej, jeśli pocieknie płyn i koła się nie odblokują to znaczy że pompa abs blokuje cofanie się płynu i koła hamują. Tak przynajmniej sobie ze znajomym mechanikiem wymyśleliśmy. Jeśli pocieknie płyn i koła się odblokują to znaczy że przyczyny trzeba szukac może w zle dzialającej pompie hamulcowej?
  3. Blokowanie zaczęło się dziac nagle, nikt przy hamulcach wczesniej nie grzebał. Wody w serwie nie ma gdyż 3 tygodnie temu wymieniałem silniczek od wycieraczek i demontowałem podszybie, wody nie ma i raczej nigdy nie było wszystko wyglądało ładnie, bez korozji. Ale to co się stało przed chwilą to już mistrzostwo świata. Pojechałem na stację paliw żeby zatankowac i postanowiłem nie używac hamulca nożnego żeby mi się tylne koła nie zablokowały. Kilka razy zahamowałem ręcznym. Po którymś razie zaciągam ręczny, słyszę działanie pompy abs ( przynajmniej tak mi się wydaje bo słychac było charakterystyczny zgrzyt jaki wydaje pompa przy dociskaniu pedału hamulca) i czuję że koła mi zblokowało. Czyli zablokowało koła tylne bez używania hamulca nożnego, nie można było dalej jechac. Po godzinie odpuściło. Postanowiłem powtórzyc hamowanie hamulcem ręcznym i ponownie zablokowałem koła. Tym razem nie czekałem godziny zeby odpuściły, postanowiłem trochę poeksperymentowac. Odkręciłem zaworek od odpowietrzania w tylnym kole od strony kierowcy-pociekł płyn hamulcowy i koła się odblokowały w jednym momencie. Dodam że nie pali mi się żadna kontrolka od abs, i auto było podpinane pod kompa 3 tygodnie temu w bosch service w Białymstoku. Błędów związanych z abs nie było jedynie były dotyczące poduszki powietrznej bo się kontrolka pali. To podpięcie pod kompa było już po tym jak się koła zblokowały. No i teraz pytanie co to może byc? Chyba coś z abs em ale co???
  4. Tarcz ani klocków nie wymieniałem, ale znajomy po pierwszym zablokowaniu kół zaglądał do tłoczków i stwierdził że są czyste i chodzą bardzo ładnie i że tam jest wszystko w porządku ( dodam że prowadzi on mały warsztat). No i gdyby to były cylinderki to czy to możliwe żeby blokowały się zawsze jednocześnie? Bo zawsze blokuje oba tylne koła. Może ktoś wie czy zablokowanie się jednego tłoczka ma wpływ na drugi?
  5. radek7909

    Podlaskie

    Polecam Bosch service na ul. Moniuszki w Białymstoku przynajmniej jeżeli chodzi o elektronikę. Byłem u nich już z kilkoma autami. Kiedy inni mechanicy opowiadali mi jakieś herezje i kazali wymieniac niepotrzebne czesci to oni zawsze znalezli problem. Nie są tani ale czasem szkoda czasu na jeżdzenie od warsztatu do warsztatu i słuchanie historyjek.
  6. Witam, próbowałem znależc podobny przypadek na forum ale chyba nikt jeszcze czegoś takiego nie miał. Mianowicie podczas jazdy po uzyciu hamulca nożnego tylne hamulce się blokują i nie odpuszczają. Po przejechaniu kilkuset metrów tarcze są czerwone a hamulce trzymają tak że z trudem można ruszyc autem. Po 30 do 60 minutach kiedy wystygną wszystko wraca do normy i można dalej jechac. Stało się tak już 5 razy w ciągu ostatniego miesiąca. Za każdym razem blokują się oba tylne koła a po ochłodzeniu można dalej jechac, i nic wtedy nie hamuje, nie słychac pisku z tarcz ani zadnych odglosów. Co to więc może byc? Z góry dziękuję za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.